Do przerwy 1:2

MKS Gogolin - OKS Olesno 2:1/1:1/
bramki: 1:0 Lukas Krumpietz /''29/, 1:1 Michał Bienias/ '44 - rzut karny/, 2:1 Sebastian Wacław/'67/
żółte kartki: Prefeta, - Jantos,Leonardo,Piontek
sędziował: Paweł Dul
Gogolin: Stasch - Mrosek, Sobota (58' Lenart), Piechota, Pustułka, Prefeta, Klama (58' Zagożdżon), Kapica (79' Matysek), Krumpietz (62' Orłowski), Wacław, Mizielski (85' Zieliński). Trener: Adam Sobek
Olesno Zawada - Pawlik,Kalus,Ficek,Lasik - Jantos,Bienias /'80 Siemski/,Skowronek/'73 Kamski/,Flak /'73 Krzymiński/, Olszok/'62 Piontek/ - Leonardo. Trener:Arkadiusz Świerc
Przegraliśmy pierwszy barażowy mecz w Gogolinie choć byliśmy drużyną zasługującą co najmniej na remis. Zawiodła niestety skuteczność i brak zdecydowania pod bramką gospodarzy. Do tego błędy w obronie i musimy odrabiać straty w środowym rewanżu.
Pierwsze 30 minut meczu to nieustanne ataki OKS-u na bramkę strzeżoną przez Dawida Stascha ale bez efektu bramkowego. Co gorsza pierwsza kontra w tym meczu Gogolina przynosi im prowadzenie. W 29 min. po rzucie rożnym w idealnej sytuacji na 5 m. był Dominik Flak ale źle uderzył piłkę i Stasch obronił ten strzał. Bramkarz posłał "lagę" pod naszą bramkę a Klaudiusz Lasik pośliznął się przy próbie opanowania piłki , którą przejął Lukas Krumpietz i w sytuacji sam na sam pokonał Sebastiana Zawadę. 1:0 . Dalej atakowaliśmy bramkę miejscowych co w końcu przyniosło efekt w 44 min. Lewą stroną akcję przeprowadził duet Jakub Olszok - Marcin Jantos a ten drugi po minięciu w polu karnym obrońcy został przez niego sfaulowany. Prowadzący zawody Paweł Dul podyktował rzut karny zamieniony na bramkę przez Michała Bieniasa 1:1
Druga połowa bardziej wyrównana bo miejscowi śmielej zaatakowali i mieli swoje okazje na objęcie prowadzenia. Jedna z nich okazała się skuteczna gdy prostopadłą piłkę na wolne pole dostał Sebastian Wacław i w sytuacji sam na sam pokonał Zawadę 2:1 . Zostało jeszcze ponad 20 minut i próbowaliśmy wyrównać. Wynik jednak już się nie zmienił choć było blisko - strzał z rzutu wolnego Bieniasa zatrzymał się na słupku a w końcówce Jantos trafił w poprzeczkę !
W rewanżu będziemy musieli strzelić co najmniej dwie bramki więcej od Gogolina aby awansować. Jest to jak najbardziej możliwe bo w pierwszym meczu choć przegranym pokazaliśmy,że nas na to stać- trzeba jednak poprawić skuteczność...
Rewanżowy mecz barażowy:
OKS Olesno -MKS Gogolin 18 czerwca/środa/ godz. 18,00 stadion miejski w Oleśnie
Kibicujmy naszym :)
Komentarze