Gramy w barażach !

OKS Olesno - KS Krasiejów 5:2 / 2:1/
bramki: 0:1 Bartłomiej Kubiec /'23/, 1:1 Jakub Olszok /'37/, 2:1 Michał Bienias /'43/, 2:2 Mateusz Krawczyk/'62/, 3:2 Damian Gąsiorowski /'63/, 4:2 Klaudiusz Lasik /90+/, 5:2 Tomasz Siemski /'90+/
żółte kartki: Piontek,Kalus,Dębski,Siemski - Machnik,Kuczer,Świerc
sędziował :Radosław Paszek
OKS: Zawada - Pawlik,Kalus,Ficek,Lasik - Piontek /'75 Siemski/,Bienias,Flak,Gąsiorowski,Olszok /'85 Dębski/- Jantos. Trener:Arkadiusz Świerc
Krasiejów: Cuper - Kuczer,Grzysek /'46 Kaczmarek/,Bonk,Wrzeciono /'59 Wacławczyk/,Kubiec,Krawczyk, Suchecki,Stręk /'80 Szmit/,Pudlik,Machnik /'57 Świerc/. Trener:Mateusz Pinkawa
OKS nie zmarnował nadarzającej się okazji i na jedną kolejkę przed zakończeniem rozgrywek zapewnił sobie miejsce w barażach o IV ligę! Aby to się stało potrzebna była oprócz naszego zwycięstwa porażka Źlinic a ci "nie zawiedli" naszych oczekiwań przegrywając w Kotorzu Mł. Tytuł mistrzowski zapewnił sobie też już Start Namysłów i zagra w przyszłym sezonie w IV lidze.
Krasiejów ,który jeszcze miesiąc temu liczył się w grze o awans końcówkę sezonu ma jednak słabszą i do Olesna przyjechał bez presji. Choć mieliśmy niewątpliwie przewagę to goście pokazali się z dobrej strony bo przecież do 72 min. był remis. Co więcej pierwszego gola zdobyli niespodziewanie przyjezdni gdy w 23 min. Bartłomiej Kubiec strzelił mocno przy słupku z 18 m. zaskakując Sebastiana Zawadę 0:1 Konsternacja na trybunach była duża bo od początku meczu narzuciliśmy swoje warunki gry tworząc seryjnie okazje bramkowe:
7 min. - strzał Michała Bieniasa z 18 m. broni Dominik Cuper,
10 min. - Marcin Jantos po rajdzie prawą stroną dograł w pole bramkowe ale Damian Gąsiorowski fatalnie przestrzelił,
17 min. - Jakub Olszok próbuje z 17 m. -piłka po rykoszecie mija bramkę,
18 min. - rajd Jantosa,który ograł w polu karnym Mateusza Krawczyka ale Cuper broni nogami jego strzał z 14 m.
Wyrównanie padło w 37 min. gdy Damian Gąsiorowski dograł na lewe skrzydło do Jakuba Olszoka a ten strzałem z narożnika pola karnego pokonał Cupera 1:1 Dążyliśmy oczywiście do szybkiego objęcia prowadzenia ale najpierw Bienias strzelił mocno obok bramki/'38/ a kilka minut później ten sam zawodnik po dograniu Adama Piontka dobrze uderzył po ziemi na linii pola karnego ale piłka przeszła minimalnie obok słupka. Nasz najlepszy strzelec wyregulował celownik i dwie minuty później dał prowadzenie swojej drużynie gdy w zamieszaniu w polu karnym znalazł drogę do siatki 2:1
Druga połowa odwrotnie do pierwszej zaczęła się od ataków gości,którzy stworzyli sobie trzy dogodne okazje:
50 min.- strzał Bartłomieja Kubca broni Zawada,
51 min. - groźnie strzela Szymon Wrzeciono - Zawada instynktownie odbija piłkę,
53 min. -ponownie Wrzeciono z 14 m. - w boczną siatkę,
Przetrzymaliśmy ten napór i gra ponownie przeniosła się pod bramkę Krasiejowa. Bardzo aktywny w tym meczu Marcin Jantos zagroził bramce Cupera dwukrotnie ale najpierw strzelił obok bramki / '54/ a w 58 min. jego próbę z kilku metrów zatrzymał goalkeeper przyjezdnych. W 62 min. goście wyrównali na 2:2 a świetnym,mierzonym strzałem z 17 m. popisał się Mateusz Krawczyk . Długo tym wynikiem się nie nacieszyli -najpierw w poprzeczkę z kilku metrów strzelił Jantos ale za chwilę po wrzutce Jakuba Pawlika głową do siatki trafił Damian Gąsiorowski 3:2
Goście nie mając nic do stracenia próbowali atakować zupełnie odpuszczając obronę. Nic już jednak nie wykreowali a sami narażali się na nasze kontry,które dały nam jeszcze dwie bramki. Wynik mógł być jeszcze wyższy ale w kilku sytuacjach zabrakło "'chłodnej głowy":
83 min - Tomasz Siemski po błędzie bramkarza strzela z 10 m. - Kacper Pudlik wybija piłkę z linii bramkowej!,
85 min. - Siemski strzela z linii pola karnego - Cuper na raty broni,
87 min. - kontra OKS- nasi piłkarze zabawili się z dwójką obrońców w polu karnym ale zmarnowali tę okazję: Jantos mógł strzelać ale zagrał do Bieniasa,ten do Pawła Dębskiego. Strzał Dębskiego broni Cuper podobnie jak dobitkę Gąsiorowskiego !
89 min. - Lasik dograł do nadbiegającego Jantosa a ten z kilku metrów strzela obok słupka,
90 min. - strzał Gąsiorowskiego broni Cuper,
90+ - - Klaudisz Lasik nie atakowany w polu karnym strzela z 14. na 4:2,
90+ - Siemski również pozostawiony bez krycia strzela na raty na 5:2
Gramy więc w barażach co było planem minimum na ten sezon. Pozostał jeszcze ostatni mecz w klasie okręgowej w Dobrzeniu Wlk.ale już bez stawki ... Potem oczywiście barażowy dwumecz z wiceliderem II grupy klasy okręgowej.- MKS Gogolin lub Czarni Otmuchów. Obydwie te drużyny znają już smak gry w IV lidze a Gogolin grał w niej przez wiele sezonów.
Terminy barażów : 14 czerwca/sobota/ wyjazd, 18 czerwca /środa/ - u siebie
Komentarze