Pechowa porażka w ostatnich minutach meczu. Tylko jak to opisać - pech czy brak umiejętności ?
W tym wyrównanym meczu na remis szczęście uśmiechnęło się w ostatnich minutach do gospodarzy - po chyba jedynej groźnej sytuacji i akcji z kontry tracimy gola w 89 minucie. Sami mieliśmy kilka sytuacji, strzał z wolnego Mikolasza w słupek, kilka ładnych strzałów na bramkę i pięknych interwencji bramkarza gospodarzy. No jeszcze strzał Czarneckiego w okienko w doliczonym czasie gry i piękną paradę bramkarza. Jedyne co w tym meczu zabrakło to poziomu sędziowania przynajmniej na poziomie klasy A - ale trudno oceniać bo to nic nie zmienia a jest tylko gorzej (czerwona kartka dla zawodnika JUWe za pyskówkę bez upomnienia, brak czerwonej kartki dla zawodnika gospodarzy gdy na pozycje sam na sam wychodził Haśnik no i ewidentny rzut karny w 92 minucie spotkania po faulu na Wendreńskim )
Na szczęście to już koniec rundy i czekamy na zakończenie sezonu w sobotę o godz. 16,00