Black Renders - Royal Tigers Hand

W zmaganiach III kolejki Ligowej obejrzeliśmy rywalizację pomiędzy drużyną Royal Tigers a teamem prowadzonym przez marquesa - Black Renders. Wynik meczu, jak to bywało w poprzednich kolejkach, otworzyły Tygrys. Zdobyty gol Cavaniego - najlepszego strzelca drużyny dał nadzieję na bezpieczny wynik i mniej stresujące spotkanie niż w niedzielę. Niestety tak się nie stało. Rendersi dość szybko odpowiedzieli kontaktowym golem i do połowy na tablicy wyników widniał wynik 1-1. W drugiej połowie Royal Tigers stwarzało mniej sytuacji, ale mimo to Tsubasa Ozora zdołał zdobyć bramkę z trudnej pozycji od słupka. W tym momencie Black Renders zaczęło coraz mocniej atakować. Po niedługim czasie bramkę zdobył kapitan zespołu, który przymierzyl po długim słupku w samo okienko bramki, a nasi obrońcy stali jak zamurowani. Szczęście gości nie trwało jednak długo bo Tsubasa znów dał im się we znaki. Z ostrego konta przymierzył w samo okienko i Royal Tigers wiedziało, że muszą obronić ten wynik. Ostatnie minuty to całkowita przewaga Rendersów i popis umiejętności bramkarskich naszego goalkeepera - Risa/Risego. Po oblężeniu na naszą bramkę rywalom nie udało się doprowadzić do remisu, a Royal może cieszyć się z kolejnego zwycięstwa w tym sezonie.