Coś niesamowitego wydarzyło się dzisiaj na boisku w Zawadzie.W spotkaniu drużyn z dolnej części tabeli nie zabrakło emocji i goli,których przybyli kibice zobaczyli,aż dziesięć!
Unia pogrążona w prawdziwym kryzysie formy i kadrowym pojechała na to spotkanie w jedenastu i nie jeden pewnie pomyślał po co w ogóle pojechali?szczerze pisząc,było warto!
W bardzo ciekawym pojedynku prowadziliśmy po pierwszej połowie 1-2! po zmianie stron Unia przeważała na boisku i była lepsza od rywala w wielu elementach sportowych...na 20 min przed końcem na tablicy widniał wynik 2-5! i chyba mało kto podejrzewał,że możemy w Zawadzie stracić punkty,ale nic bardziej mylnego - gospodarze wzięli się w garść i w końcowych minutach doprowadzili do remisu 5-5 i takim też wynikiem zakończył się ten mecz!
Cóż można napisać? cieszy fakt,że nasi juniorzy pojechali na ten mecz i powalczyli,natomiast pozostaje niedosyt po trzeba dodać WYGRANYM DLA NAS MECZU! szkoda,że straciliśmy trzy gole w końcówce,które pozbawiły nas kompletu punktów.
ZAWADA 5-5 UNIA
SĘDZIA: PIOTR GWÓŹDŹ