Od pierwszego gwizdka sędziego można było zauważyć przewagę naszego zespołu. Efektem tego były dwie bramki zdobyte przez Marcina Szuberta. Najpierw najprzytomniej znalazł się w zamieszaniu w polu karnym gospodarzy, a kilka minut później wykorzystał genialne podanie od Tomasza Wolnego i podwyższył wynik.
Druga połowa rozpoczęła się dla nas wyśmienicie, kiedy to ładnym strzałem z narożnika pola karnego popisał się Jakub Jaskółka i prowadziliśmy już 3-0.
Niestety od tego czasu spoczęliśmy na laurach. Oddaliśmy inicjatywę miejscowym, zaczęliśmy grac bardzo niedokładnie.
W 65 minucie straciliśmy gola po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Na szczęście mimo iż z przodu nie bardzo się kleiła nam gra to w defensywie spisywaliśmy się bez większych zarzutów, dzięki czemu gospodarze nie mieli zbyt wielu okazji by zdobyć kontaktowego gola.
Dokonali tego dopiero w ostatniej akcji meczu, kiedy to w polu karnym (?) faulował Patryk Borodziej i jedenastkę na gola zamienił jeden z miejscowych.
Tak więc po bardzo dobrej pierwszej połowie i nieco słabszej drugiej, odnieśliśmy kolejne bardzo ważne zwycięstwo. Dzięki niemu odskoczyliśmy już rywalom z Kończyc na 5 pkt.
Teraz przed Czarnymi spotkanie z Tempo Paniówki, które rozegramy na własnym boisku w najbliższą środę.