Stal po raz kolejny w tym sezonie pokazała, że na swoim boisku jest niezawodna. Tym razem przekonali sie o tym piłkarze Czarnych Otmuchów, którzy wyjechali z Brzegu z bagażem trzech bramek. Na listę strzelców wpisywali się Tomasz Raczyński, Mateusz Poważny i Damian Michalak.
Podopieczni Sebastiana Sobczaka rozegrali bardzo dobre spotkanie i szczególnie w pierwszej połowie mieli wyraźną przewagę nad rywalem. Stal atakowała od pierwszych minut i przed przerwą dwukrotnie trafiła do bramki gości. W 23. minucie dośrodkowanie z prawego skrzydła w wykonaniu Mateusza Poważnego zakończyło się bramką Tomasza Raczyńskiego. Obaj zawodnicy jeszcze przed przerwą mieli okazje do podwyższenia prowadzenia, ale obaj oddawali niecelne strzały. Mateusz Poważny poprawił się w 39. minucie, kiedy po prostopadłym podaniu od Łukasza Szpaka oddał strzał z 15 metrów, po którym piłka wylądowała pod poprzeczką.
Czarni w pierwszej połowie nie stwarzali wielkiego zagrożenia pod bramką Stali. Znacznie lepiej radzili sobie na początku drugiej odsłony, ale po kilku bardzo dobrych sytuacjach, które kończyły się dla nich niepowodzeniem, ich zapał ostygł. Stal przed końcem meczu miała za to kolejne okazje do podwyższenia prowadzenia, najpierw po strzale Bartłomieja Kulczyckiego i interwencji bramkarza piłka trafiła w poprzeczkę, a w 89. minucie po rzucie rożnym bramkarz znów wybił piłkę, ale ta trafiła do Damiana Michalaka, który tym razem nie dał rywalowi szans i ustalił końcowy wynik meczu na 3:0.