Orzeł Pawonków
Orzeł Pawonków Gospodarze
4 : 0
3 2P 0
1 1P 0
Tajfun Harbułtowice
Tajfun Harbułtowice Goście

Bramki

Orzeł Pawonków
Orzeł Pawonków
Pawonków
90'
Widzów: 100
Tajfun Harbułtowice
Tajfun Harbułtowice

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

Orzeł Pawonków
Orzeł Pawonków
Tajfun Harbułtowice
Tajfun Harbułtowice
Brak danych


Skład rezerwowy

Orzeł Pawonków
Orzeł Pawonków
Numer Imię i nazwisko
3
Mateusz Paruzel
roster.substituted.change 77'
Karol Koza
roster.substituted.change 72'
Tajfun Harbułtowice
Tajfun Harbułtowice
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

Orzeł Pawonków
Orzeł Pawonków
Imię i nazwisko
Szymon Mlynek Trener
Tajfun Harbułtowice
Tajfun Harbułtowice
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

Orzeł Pawonków

Utworzono:

18.10.2015

W 11 kolejce Orzeł Pawonków u siebie podejmował drużynę Tajfuna Harbułtowice. Pierwsza połowa rozpoczyna się od zdecydowanych ataków gospodarzy, jednak nie udaje się zdobyć bramki, aż do ok. 30 minuty, w której to Szymon Mlynek po minięciu kilku zawodników na prawej stronie boiska dośrodkował piłkę w pole karne, tam piłka dochodzi do Wojtka Małczaka, który uderza w bramkarza, a skutecznie dobija piłkę do bramki Sebastian Guzy, zdobywając jednocześnie swojego pierwszego oficjalnego gola w barwach Orła. W pierwszej połowie nie mieliśmy już więcej bramek, a więc kończy się ona wynikiem 1-0. Drugą połowę lepiej rozpoczęli goście, którzy próbowali zdobyć bramkę wyrównującą, jednak nie pozwolił im na to świetnie spisujący się dzisiaj bramkarz Paweł Mrugala. Z biegiem czasu to Orzeł zaczynał dominować na boisku i po kilku minutach gry Daniel Janik wypracował sobie sytuację strzelecką, jednak uderzył w bramkarza, który wypluł piłkę wprost pod nogi Wojciecha Małczak, a ten spokojnym strzałem umieścił piłkę w siatce. Gospodarze kontynuowali ataki na bramkę rywala i kilka minut po zdobyciu bramki na 3-0 Daniel Janik na 20 metrze zagrywa piłkę do Marka Jelonka, który zabawił się z obrońcami Tajfuna i mijając 3 zawodników pewnie pokonał również bramkarza rywali. Na 10 minut przed końcem spotkania debiutujący w drużynie Pawonkowa Mateusz Paruzel zagrał piłkę Markowi Jelonek, a ten prostopadłym podaniem uruchomił młodego Daniela Janik, który bez mniejszych problemów uderzył piłkę obok bramkarza i ustawił wynik spotkania na 4-0.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości
Shoutbox
Dołącz do rozmowy ?