W pierwszym meczu rundy wiosennej Unia sprawiła ogromny prezent sobie jak i swoim kibicom wygrywając pewnie i przekonująco na własnym boisku z Naprzodem Długomiłowice 16-1.Dla naszej drużyny jest to wymarzony scenariusz na początek rundy...tak wysokie zwycięstwo daje nam sporą motywację na najbliższe mecze,które jak się patrzy wydają się być trudniejszymi.
Spotkanie na inauguracje rozpoczęliśmy miłym akcentem,bo przed meczem odśpiewaliśmy sto lat dla świętującego swoje urodziny Tomasza Macocha...później już tylko jak się okazało mieliśmy same prezenty.
Od samego początku nasz zespół pokazał,że będzie rozdawać karty i już w 5 min Marcel Pilawa trafia do siatki i wychodzimy na prowadzenie!
Długo nie cieszyliśmy się z prowadzenia,goście wykorzystali błędy naszych obrońców i doprowadzili do remisu.Wydawało się,że może ten mecz splatać niezłe figle.
Ale kolejne minuty to rosnąca przewaga Unii i w 14 min Bartek Srebniak daje nam prowadzenie i znowu jesteśmy w lepszej sytuacji 2-1!
Dwie minuty później Grzegorz Szumierz podwyższa wynik na 3-1! i Cerekwicka maszyna wydaje się rozkręcać!
Goście z Długomiłowic tak naprawdę momentami nie wiedzieli co się dzieje! a nasza drużyna grała tak jak potrafi najlepiej!
21 min Bartek Srebniak znowu pokazuje się w roli napastnika i znowu posyła piłkę do bramki 4-1!
Unia grała koncertowo i z przekonaniem... każda następna akcja powodowała,że można było być niemalże pewny,że piłka wpadnie do siatki i tak też było.
Najpierw w 29 Patryk Pośpiech strzela swojego pierwsza gola w barwach Unii,w 37 min Grzegorz Szumierz,w 40 Marceli Pilawa,w 41 min Kamil Cur a na przerwę o miłe nastroje postarał się Tomek Macoch który zdobyła gola na 9-1!
Tak naprawdę to tyle emocji jeśli chodzi o pierwszą połowę ... kogoś to dziwi?? :)
Walczymy o awans i takich wyników powinno się od nas wymagać!!
Po zmianie stron..rozpoczęły się również zmiany w składzie Unii..na boisku pojawili się nominalnie rezerwowi gracze,których dzisiaj do dyspozycji trener Kasperski miał aż 18! a trzeba dodać,że brakowało jeszcze do tego chociażby Patryka Moja czy Mateusza Kłoska.
Długo na bramki nie musieliśmy czekać..w 49 min Romek Frończyński zdobywa gola na 10-1 i trwa prawdziwa deklasacja!!
W 62 min Patryk Koszela świetnie wprowadza się na murawę i również zdobywa gola 11-1!
Odpowiednio w dalszej fazie meczu bramki dla naszego zespołu zdobywali: Jarek Stelmach,Marek Kupka,Patryk Koszela,Kamil Długosz i ponownie Patryk Koszela.
Tak okazałe zwycięstwo na początek rundy wiosennej daje całemu zespołowi sporą motywację i czy ktoś z Was czytających spodziewał się tak wysokiej wygranej Unii? odpowiedzmy sobie sami? ja przyznam szczerze,że owszem liczyłem na wygraną,ale nie tak wysoką i przekonującą!
Pokazaliśmy,że jesteśmy od samego początku na fali,powiedzieli po meczu nasi kibice,ale ja wstrzymałbym się z takimi opiniami.To w jakiej jesteśmy dyspozycji zweryfikują 2-3 najbliższe tygodnie,gdzie zagramy z rywalami bardziej wymagającymi!
Dziś natomiast należy się szacunek drużynie z Długomiłowic,która pomimo tego,że przegrywała miała ambicję i dograła mecz do samego końca,a można sobie tylko wyobrazić jak się czuli gracze Naprzodu.
Najbardziej cieszy jednak fakt,że trener Kasperski miał do dyspozycji praktycznie całą kadrę,pomijając nieobecnych,którzy z przyczyn zawodowych nie mogli pojawić się na meczu!
UNIA WYGRYWA W ŚWIETNYM STYLU I MOŻNA TYLKO PROSIĆ,ABY W TAKIEJ DYSPOZYCJI NASZA DRUŻYNA UTRZYMAŁA SIĘ DO KOŃCA RUNDY WIOSENNEJ! BRAWOO!!!
UNIA 16-1 NAPRZÓD!