KS Krapkowice - Sokół Niemodlin

Goście oddali pierwszy celny strzał w 2 minucie, lecz było to uderzenie do statystyk. Gospodarze pierwszą klarowną sytuację mieli w 10 minucie za sprawą Pawła Nowaka, zawodnik przyjął piłkę i obrócił się z nią, lecz jego uderzenie minęło bramkę. Po pierwszym kwadransie gra toczyła się głównie w środkowej części boiska. Pierwszą żółtą kartę w naszym zespole ujrzał Natan Przybyła, dostał ją za faul taktyczny. W 19 minucie Sebastian Bohm szybko wznowił grę i długim wybiciem podał do Michała Gąsior, ten bez zastanowienia uderzył z woleja, lecz jego strzał był niecelny. Przez resztę pierwszej połowy zawodnicy jednej, jak i drugiej drużyny mieli bardzo mało klarownych sytuacje, a nawet, jeśli takowe się zdarzały nie było wykorzystywane. W pierwszej połowie Krapkowiczanie zarobili jeszcze dwie żółte kartki dostali je Paweł Nowak i Jarosław Wośko, kolejno w 38 i 39 minucie. Po przerwie w szeregach ‘’żółto-niebieskich’’ nastąpiły dwie zmiany. Boisko opuścili Adrian Buczyński i Patryk Smykała, a w ich miejsce pojawili się Piotr Sobota oraz Marek Kotysz. W 50 minucie KS Krapkowice rozegrało dobrą akcję prawą stroną boiska, wszystko wykończył Michał Gąsior, który dośrodkowując trafił w piłkarza Niemodlina. 3 minuty później ten sam zawodnik dośrodkowywał z rzutu wolnego. Po jego dośrodkowaniu najwyżej w powietrze wybił się Jarosław Wośko przeniósł piłkę ponad poprzeczkę. W 60 minucie Natan Przybyła ujrzał drugą żółtą kartkę, co w konsekwencji oznaczało czerwoną kartkę i zawodnik musiał opuścić boisko. Przez resztę spotkania Krapkowiczanie musieli grać w dziesięciu. Po tym zdarzeniu w naszym zespole nastąpiły małe roszady. Na prawą obronę powędrował Michał Gąsior, a na prawe skrzydło przeszedł Alan Leśniczak. Dwie minuty później Michał Gąsior zobaczył żółtą kartkę. W 71 minucie po dośrodkowaniu Alana Leśniczak nastąpiło małe zamieszenie, w tym wszystkim najlepiej odnalazł się Paweł Nowak, ale jego strzał zablokował zawodnik Sokoła Niemodlin. Goście odpowiedzieli błyskawicznym kontratakiem zakończonym groźnym strzałem w poprzeczkę. W 76 minucie Jarosław Wośko potężnym strzałem z około 30 metrów próbował pokonać bramkarza, lecz jego strzał zmierzał w Prost golkipera z Niemodlina. W 79 minucie nastąpiła kolejna zmiana w naszym zespole. Plac zmagań opuścił Paweł Nowak, a w jego miejsce pojawił się Damian Gajowy. Chwilę później efektowną paradą popisał się Sebastian Bohm, bramkarz sparował na rzut różny uderzenie napastnika rywali. W 82 minucie Marek Kotysz zobaczył żółty kartonik za faul na prawym obrońcy. Ostatnią zmianę w Krapkowickim zespole nastąpiła w 83 minucie Alana Leśniczaka zmienił Paweł Kostka. Pod koniec meczu rezerwowy Damian Gajowy podciął piłkę ponad formacją defensywną Niemodlińskiego zespołu, lecz jego zagranie do Piotra Soboty uprzedził bramkarz Sokołu. Oby dwie drużyny w tym meczu nastawiły się na defensywę co było widać podczas meczu. Niemodlin zyskał niewielka przewagę, gdy Krapkowiczanie grali w dziesięciu.