Historia OKS-u cz.1

Ruszamy z nowym cyklem, który co tydzień będzie się pojawiał na naszej stronie. "Historia OKS-u"  ma na celu przypomnienie ważnych wydarzeń, które są związane z naszym klubem. 

Zaczynamy od spotkania, które na długo pozostanie w pamięci oleskich pamięci. Mecz ostatniej kolejki sezonu 2013/14 pomiędzy OKS-em a Chemikiem Kędzierzyn - Koźle!

Przed ostatnią kolejką sezonu pewna awansu była Małapanew Ozimek. Chemik K - Koźle, OKS Olesno i Skalnik Gracze miały po 56 punktów. Teoretycznie w najgorszej sytuacji był Skalnik, który miał niekorzystny bilans bezpośrednich spotkań i przy swojej wygranej musiał liczyć na remis w Oleśnie. 

Niestety dla nas padł bezbramkowy remis. To spotkanie mogło zakończyć się pomyślnie dla obydwóch zespołów, bo każdy miał swoje sytuacje. W tej najlepszej dla OKS-u Tomasz Kubacki będąc przed bramkarzem strzelił nad bramką. Piękna oprawa, prawie 1000 kibiców zgromadzonych na stadionie i podniosła atmosfera - nie ma wątpliwości, że w tym dniu Olesno było stolicą sportu w województwie!

OKS wystąpił w składzie: Kościelny - Bejm, Woźny, Świerc, Jeziorowski - Jainta( Górka 60'), Czechowicz, Pietrzak( Kopel 65'), Trawiński( Brzenska 69'), Kubacki - Kowalczyk

Trener Grzegorz Krawczyk

Tak o meczu pisały media:

www.oks.olesno.pl : 

OKS nie zagra w III lidze - nie zagra także Chemik. Bezbramkowy remis w Oleśnie wykorzystał Skalnik Gracze, który pokonał lidera 2:1 i to on wygrał "wojnę " o drugie premiowane miejsce.

OKS miał w swoich rękach/ nogach/ swój los bo zwycięstwo dałoby nam awans bez względu na wynik meczu w Graczach. Nie potrafiliśmy jednak wykorzystać tego atutu choć jeszcze w 93 min. mogliśmy dopiąć swego, ale Kubacki fatalnie przestrzelił w idealnej sytuacji. Świetny mecz rozegrał Bartosz Kowalczyk ale zabrakło mu wystarczającego wsparcia u pozostałych piłkarzy...

Nie udało się awansować ale możemy być zadowoleni z postawy naszej drużyny w tym meczu i całym sezonie 2013/2014. Brawo piłkarze, brawo trener Grzegorz Krawczyk! 16 zwycięstw ,9 remisów i tylko 5 porażek to bardzo dobry bilans naszej drużyny.

www.ool24.pl: 

Zawsze szkoda, kiedy ogromny sukces jest na wyciągnięcie ręki, a jednak trzeba jeszcze poczekać. Z drugiej jednak strony na chłodno należy się zastanowić czy Oleski Klub Sportowy już teraz był gotowy na takie wyzwanie, jakim byłaby gra w nowej III lidze, która będzie w przyszłym sezonie obrzydliwie mocna. Awans byłby sporym sukcesem, ale również wyzwaniem zarówno organizacyjnym, jak i sportowym, które mogłoby przerosnąć oleski klub. Być może lepiej poczekać i zbudować solidne fundamenty, na których można oprzeć sportowe sukcesy klubu.

Sukces OKS-u w sezonie 2013-2014 jest bowiem wynikiem przypadku, genialnej pracy trenera i ambitnej postawy zawodników. To jednak na tę chwilę za mało na grę w III lidze.

NTO:

Kluczowy mecz toczył się w Oleśnie, bo zwycięzca miał awans. Jedni i drudzy musieli wygrać, ale ich poczynania determinowała chęć uniknięcia straty bramki. Stąd uważna gra w defensywie i niezbyt dużo okazji bramkowych. Piłkę meczową mieli jednak gospodarze w ostatniej minucie, ale upragniony gol nie padł.

Fot: Czy w Oleśnie doczekamy się jeszcze takiego meczu? Oby jak najszybciej!