IV Liga zostaje w Oleśnie!

OKS Olesno - Małapanew Ozimek 2:2

Świerc 3', samobójcza 48' - Semik k. 23', Wróblewski 85'

OKS: Sładek - Flak, Ficek, Krzyminski, Meryk - Hober, Świerc, Jeziorowski, Węglarz, Piontek - Kowalczyk

Trener Grzegorz Świtała

Mecz z Małąpanwią rozpoczęliśmy w najlepszy z możliwych sposobów. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego w świetnej sytuacji znalazł się Arek Świerc i z najbliższej odległości wpakował piłkę do siatki. Tempo meczu było bardzo wysokie, a obie drużyny nie myślały o obronie. W 6. minucie z rzutu wolnego nad bramką uderzył Mateusz Jeziorowski, a odpowiedź Tomasza Wróblewskiego okazała się minimalnie niecelna. Małapanew była konkretniejsza, a w 17. minucie po indywidualnej akcji skrzydłowego piłka o centymetry minęła prawy słupek bramki Dawida Sładka. Niestety, w 22. minucie Andrzej Krzyminski sfaulował w polu karnym i sędzia Jarosław Przybył podyktował rzut karny. Jedenastkę pewnie wykonał Bartłomiej Semik i mieliśmy remis. Do końca pierwszej połowy gra była szarpana, a wynik nie uległ zmianie.

Na drugą połowę nasza drużyna wyszła bez zmian i ponownie szybko objęliśmy prowadzenie. Po dalekim wrzucie piłki z autu piłkę do własnej bramki skierował Michael Komor i stadion oszalał. Zdobyta bramka pozwoliła się cofnąć naszej drużynie i czekać na wyprowadzenie kontrataku. Niestety, byliśmy bardzo niedokładni i każda nasza próba szybkiego wyjścia kończyła się niepowodzeniem. W 70. minucie efektownym uderzeniem popisał się Kevin Ficek, ale piłka minęła bramkę gości. Małapanew coraz mocniej atakowała, a w 74. minucie rozpoczął się festiwal interwencji Dawida Sładka. Nasz bramkarz sparował do boku płaskie uderzenie, a następnie wybił piłkę z linii bramkowej po uderzeniu głowa Semika. Napór gości przyniósł efekt w 85. minucie. Błyskotliwą akcją popisał się Kacper Kamiński, który ograł trzech zawodników i wyłożył piłkę do Tomasza Wróblewskiego, a ten nie miał problemów ze skierowaniem jej do siatki. Do regulaminowego czasu gry zostały doliczone 3 minuty, a w samej końcówce meczu Dawid Sładek wygrał pojedynek sam na sam z napastnikiem Ozimka i uratował remis dla OKS-u. 

Remis sprawił, że z 33 punktami zajęliśmy trzynaste miejsce w lidze. Do III ligi awansowała drużyna Agroplonu Głuszyna, a do klasy okręgowej spadły Unia Kolonowskie, Sparta Paczków, LZS Gronowice, KS Krasiejów. Z ligi wcześniej wycofał się LZS SBB Energy Kup. W zakończonym sezonie wygraliśmy 9 meczów, 6 zremisowaliśmy i ponieśliśmy aż 19 porażek. Strzeliliśmy 43 bramki i 62 straciliśmy. W meczach u siebie wygraliśmy 4 mecze, 3 zremisowaliśmy i 10 przegraliśmy. W meczach wyjazdowych wygraliśmy 5 spotkań, 3 zremisowaliśmy i 9-krotnie schodziliśmy z boiska pokonani. 

Teraz czas na zasłużone wakacje. Ten sezon był wyjątkowo trudny, a OKS musiał zmagać się z wieloma problemami. Urlopy jednych oznaczają czas wytężonej pracy innych. Teraz przed władzami klubu okres kompletowania drużyny na sezon 2018/19, a o wszystkich zmianach będziemy informować na bieżąco.