Mikołajowy prezent OKS-u !!!

Małapanew Ozimek  - OKS Olesno 2:3 /0:0/

bramki: 0:1 Dominik Flak/'56/, 0:2 Klaudiusz Lasik '59/, 0:3 Wojciech Hober/'65/, 1:3  Bartosz Grześkiewicz /'68/, 2:3 Bruno Gos/'80/

żółte kartki: R.Lasik,Kościelny                                  sędziował: Marcin Biegun/Nysa/

Małapanew: Wienzettel - Komor,Kwiatkowski,Sowiński,Kuchta/'66 Gos/ - Kubiak,Górniaszek,Bienias,Słowik            /' 66 Pudlik/, Grześkiewicz- Kamiński

OKS: Sładek - Piontek/'84 Kościelny/,Świerc,Ficek,R.Lasik - Jantos/'90 Stróżyk/,Baros/'66 Krzymiński/,                 Hober/'86 Zawada/,D.Flak,Matysiok- K.Lasik

To prawdziwy mikołajowy prezent dla sympatyków OKS-u !  Nasza drużyna pokonała Małapanew Ozimek, jednego z faworytów tegorocznych rozgrywek,która posiada w swoich szeregach zdecydowanie więcej klasowych zawodników. Przed meczem remis bralibyśmy " w ciemno" a możemy zaksięgować na naszym koncie pełną pulę i awansować w tabeli na 14 miejsce. Na pochwałę zasługuje cała drużyna bo umiała przeciwstawić się lepiej wyszkolonemu technicznie rywalowi dobrze broniąc i wyprowadzając zabójcze kontry. Mecz stał na dobrym IV-ligowym poziomie-  zarówno tempo gry jak i dużo gry kombinacyjnej sprawiało,że po prostu dało się ten mecz oglądać mimo przenikliwego zimna.

Przy teoretycznej przewadze gospodarzy we wszystkich elementach gry pomysłem trenera Krzysztofa Meryka na to spotkanie była uważna gra w obronie i przeprowadzanie szybkich kontr z wykorzystaniem naszego ofensywnego tria Jantos-Hober-K.Lasik. Ta taktyka sprawdziła się w stu procentach bo mimo niewątpliwej przewagi Ozimka oraz jakości w grze to my mogliśmy podnieść ręce w geście tryumfu po końcowym gwizdku prowadzącego zawody Marcina Bieguna z Nysy.

Pierwsza połowa bezbramkowa z przewagą Małapanwi choć było kilka sytuacji  na strzelenie gola z obu stron:

7 min. - Paweł Kubiak na prawym skrzydle mija R.Lasika ale jego strzał z 14 m, broni Sładek,

8 min. - Michał Bienias z 17 m. strzela minimalnie nad poprzeczką,

10 min- Sebastian Kuchta w dogodnej sytuacji w naszym polu karnym ale strzela zbyt lekko i Sładek nie ma problemu z obroną tego strzału,

14 min. - po rzucie rożnym Kubiak zamyka akcję na lewej stronie ale strzela obok słupka!,

20 min. -pierwsza okazja dla OKS-u: Hober dograł na prawe skrzydło do K.Lasika ale ten w pojedynku sam na sam trafia wprost w wybiegającego z bramki  Wienzettela,

21 min. -Kacper Kamiński po wrzutce z prawej flanki w nasze pole bramkowe trafia z kilku metrów w słupek ! ,

22 min. -  kontra OKS-u: Hober dogrywa do wbiegającego w pole karne Jantosa ale jego strzał broni bramkarz gospodarzy,

31 min. - po rzucie wolnym Bieniasa Patryk Sowiński główkował nad poprzeczką,

33 min. -groźnie w naszym polu karnym ale na szczęście mocny strzał Kamińskiego blokuje Ficek,

35 min. - gospodarze przeprowadzają kolejną akcję prawym skrzydłem gdzie mocno daje się nam we znaki duet Michael Komor- Paweł Kubiak - tym razem po wrzutce z linii końcowej w pole karne Sebastian Kuchta uderza z 14 m. równie mocno jak niecelnie.

Po przebiegu pierwszej połowy mogliśmy spodziewać się,że w drugiej będzie nadal gorąco pod naszą bramką. I tak było z tą różnicą,że odgryzaliśmy się niezwykle efektownymi i skutecznymi kontrami wykorzystując błędy w obronie Ozimka.

50 min. - strzał Kubiaka obok słupka,

54 min. - Jantos przedarł się prawym skrzydłem dogrywając do nadbiegającego w pole karne Dominika Flaka ale piłka po  jego strzale przechodzi obok bramki,

56 min. - Arkadiusz Świerc z połowy boiska idealnie podał z rzutu wolnego do niepilnowanego na lewym skrzydle Dominika Flaka,który wbiega w pole karne i strzałem z 14 m. pokonuje Wienzettela !  0:1

59 min.- Marcin Jantos przejmuje piłkę na naszej połowie,podaje na lewe skrzydło do Wojciecha Hobera,który podciąga piłkę kilka metrów i dogrywa do wbiegającego w pole karne Klaudiusza Lasika. Nasz napastnik przyjmuje piłkę i strzela do siatki obok wybiegającego z bramki goolkipera gospodarzy, 0:2

Małapanew nie zamierzała się poddawać bo na odrobienie strat miała przecież jeszcze pół godziny. W 57 min. Paweł Kubiak ,który "szalał"na prawym skrzydle strzelił silnie z dystansu ale Sładek pewnie złapał piłkę.W 64 min. gospodarze mogli złapać kontakt bramkowy ale na nasze szczęście po rzucie rożnym gdy powstało duże zamieszanie w naszym polu bramkowym piłka odbiła się od poprzeczki a na linii bramkowej dopadł ją czujny Dawid Sładek !  Chwilę później zawodnicy Ozimka,którzy nie zdołali wrócić po tej akcji zostali skontrowani po raz trzeci w przeciągu ostatnich 10 minut. Sładek zagrał długą piłkę pod pole karne gospodarzy do Klaudiusza Lasika,który uwolnił się z pod opieki Michaela Komora zagrywając z linii bocznej pola karnego do zamykającego akcję na prawym słupku Wojciecha Hobera,który mocnym strzałem z 5 m. nie dał szans bramkarzowi Ozimka ! 0:3  Szok,niedowierzanie? - jednak nie bo choć piłka nożna często potrafi zaskakiwać zwrotami sytuacji to trzeba jednak przyznać,że nasza drużyna perfekcyjnie potrafiła wykorzystać swoje atuty grając z tak wymagającym przeciwnikiem. To nie było nasze ostatnie słowo bo w 67 min. Jantos przymierzył z 14 m. ale jego mocny strzał zablokował Sowiński.

Ozimek mimo tak niekorzystnego rezultatu nadal atakował i nie mogliśmy być pewni końcowego sukcesu nawet prowadząc tak wysoko. W 68 min. Bartosz Grześkiewicz ograł w lewym narożniku naszego pola karnego Adam Piontka i silnym strzałem z lewej nogi pokonał Sładka. 1:3  To zapowiadało emocje w tym meczu do samego końca bo piłkarze gospodarzy poczuli ,że można w tym meczu jeszcze powalczyć przynajmniej o remis. W 80 min. Małapanew strzeliła bramkę kontaktową po koronkowej akcji Bienias- Kamiński -Goc zakończonej strzałem tego ostatniego 'do pustaka". 2:3  Na kolejną kontrę OKS-u czekaliśmy do 84 min. ale strzał Jantosa broni Weinzettel. Gospodarze szansę na wyrównanie mieli w 86 min. ale strzał Bruno Goca z 16 m. przeszedł obok słupka. To była ich ostatnia okazja bo mimo doliczonych 4 minut nie stworzyli już zagrożenia pod naszą bramką i mogliśmy odetchnąć/ piłkarze i kibice/ bo emocji było aż nadto !

Pozostał jeszcze do rozegrania jeden zaległy mecz w tej rundzie /jeśli warunki pogodowe na to pozwolą.../ z czwartym w tabeli LZS Starowice - 11 grudnia godz. 13,00-stadion OKS. W tej rundzie przegraliśmy kilka meczów z drużynami z którymi powinniśmy zapunktować /Skalnik,Chróścice czy TOR/. Na szczęście zdobyliśmy  punkty w meczach gdzie nie byliśmy faworytami /Głubczyce, Zdzieszowice,Piotrówka,Odra II no i dziś Ozimek/. Dlatego w meczu ze Starowicami ,gdzie też na pewno nie jesteśmy faworytami,mamy prawo mieć nadzieję na jakieś zdobycze punktowe. Dziś nasz zespól udowodnił to znakomicie!.

Skrót meczu na https://www.youtube.com/watch?v=0cSE8Og5wZ8

============================

E.H.