Niedziela z punktami!

LZS Skorogoszcz - OKS Olesno 1:3/0:1/

bramki: 0:1 Dominik Flak/'18/, 1:1 Kamil Klimczak/'75-karny/, 1:2 Marcin Jantos/'88/, 1:3 Wojciech Hober/'90/ żółte kartki: Witkowski,Grabas -Hober,D.Flak,Baros sędziował: Marcin Biegun/Nysa/

Skorogoszcz: Wieszołek- Stupak' 85 Wrzeciono/,Stawecki,Grabas,Klimczak- Chruściel/'75 Wodniok/,Ogórek/'65 S.Tramsz/, K.Tramsz,Chorążeczewski,Aniszewski - Witkowski

OKS : Sładek- Pawlik/'60 Piontek/,Kościelny,Ficek,R.Lasik - Jantos/'90 Ryng/,Skowronek/'70 Skonieczny/, D.Flak, Baros/'85 T.Flak/ ,Hober -K.Lasik

OKS wygrał w meczu sąsiadujących ze sobą dwóch ostatnich drużyn w tabeli i opuścił strefę spadkową. Punkty jednak nie przyszły łatwo bo przeciwnik przez większą część meczu przeważał stwarzając sobie wiele sytuacji bramkowych.

Szczególnie pierwsza połowa ,choć wygrana przez naszą drużynę ,zdominowana była przez gospodarzy. Groźne były zwłaszcza wrzutki z lewego skrzydła w nasze pole karne gdzie wysoki Jarosław Witkowski stwarzał stałe zagrożenie. W tej części meczu należy odnotować groźne strzały Kamila Stupaka i Grzegorza Grabasa. To jednak my w 18 min. objęliśmy prowadzenie w tym meczu: Wojciech Hober idealnie dograł z lewego skrzydła w pole bramkowe gdzie akcję zamykał Dominik Flak strzelając pewnie na 1:0 . Przeciwnik nie zamierzał się poddawać i rzucił się do ataków:

-26 min. - groźny strzał Witkowskiego obok bramki,

- 38 min. - po zablokowanym strzale Aniszewskiego piłka minimalnie mija nasz prawy słupek ,po nim rzut rożny a piłka po główce Witkowskiego zatrzymuje się na poprzeczce !

- 41 min. - Witkowski będąc nie pilnowany w naszym polu karnym strzela mocno ale równie niecelnie,

W ostatniej minucie pierwszej połowy to jednak my mieliśmy swoja szansę na druga bramkę: Wojciech Hober po indywidualnej akcji strzelił silnie i precyzyjnie ale świetnie interweniował Wieszołek a dobitka Jantosa została zablokowana na rzut rożny. Chwilę przed tym Jantos miał dogodną sytuację w polu karnym ale po dograniu Hobera w kluczowym momencie nie opanował piłki.

Druga połowa to dużo lepsza gra naszej drużyny, która nie zamierzała ograniczać się do obrony korzystnego rezultatu. Jednak strzały Hobera/' '58 / i Skowronka/''63/ pewnie łapie bramkarz gospodarzy . Od 70 min. ponownie zaznaczyła się przewaga gospodarzy. W 72 min. silny strzał z dystansu Grabasa piąstkuje Sładek ale w 75 min. gospodarze doprowadzają do wyrównania. Szarżującego w polu karnym Sławomira Tramsza faulował D.Flak i prowadzący te zawody Marcin Biegun słusznie podyktował rzut karny. Z "wapna" celnie przymierzył Kamil Klimczak i doprowadził do wyrównania 1:1 Gospodarze stwarzali kolejne sytuacje bramkowe:

- 76 min. - obok słupka strzelał Sławomir Tramsz,

- 78 min. - z rzutu wolnego strzelał Grabas -Sładek odbija jego silny strzał na róg,

- 80 min. - po rzucie rożnym kotłuje się w naszym polu karnym-finalnie główkę Witkowskiego z 5 m. wybija z linii bramkowej Ficek !

- 82 min. - groźnie strzelał z 10 m. Sł.Tramsz ale piłka mija naszą bramkę

Dla losów meczu kluczowe okazały się jednak końcowe minuty,w których "rządził ' już OKS.. W 88 min. Hober zagrał na skrzydło do Marcina Jantosa,który w swoim stylu urwał się obrońcy i z linii pola karnego strzelił nie do obrony w stylu "stadiony świata" 2:1 !! Dwie minuty później zadaliśmy drugi cios - świetny strzał z 16 m. Jakuba Skoniecznego trafił w poprzeczkę a odbitą piłkę na 10 metrze przejął Wojciech Hober. Nasz doświadczony zawodnik ze spokojem przymierzył a piłka odbijając się od słupka zatrzepotała w siatce 3:1 !!! Mimo doliczonych czterech minut piłkarze ze Skorogoszczy nie zdołali już zagrozić naszej bramce i mogliśmy cieszyć się ze zwycięstwa.

Księgujemy na koncie trzy ważne punkty ale to wciąż zdecydowanie za mało aby móc spokojnie myśleć o zimowej przerwie. Zostało jeszcze 8 meczów /ostatni 4 grudnia.../ i do podniesienia z murawy wiele punktów. O te zapewne będzie niezwykle trudno w najbliższym meczu z Ruchem Zdzieszowice ale przecież nie poddamy się bez walki...

============================

E.H.

Komentarze