Nieudany mecz z KTS-em

OKS Olesno 1:8 KTS MOKSiR Zawadzkie

Relacja trenera Kleszcza:

"Nie jest łatwo tłumaczyć porażkę 1:8 swojej drużyny u siebie. Faktem jest, że drużyna z Zawadzkiego jest wiceliderem tabeli i mało meczów oddaje, ale nie tak zakładaliśmy rozegrać ten mecz. Miało być spokojnie i rozważnie, a było całkowicie odwrotnie. To drużyna gości zagrała idealnie tak jak myśmy zakładali. Mecz wizualnie wyrównany, ale to goście punktowali wkońcowych partiach. Niestety odczuwamy dużą presję w związku z zajmowaną pozycją w tabeli i musimy się tego pozbyć i zagrać z "zimną głową ". Następny mecz (26.02.2016) u siebie z Nysą. Trenujemy normalnie, bez przerw. Jeszcze są przed nami najważniejsze mecze i musimy się pozbierać ,bo ten skład drużyny jest składem na trzecią ligę."