Pogrom na początek
OKS Olesno - UKS Hattrick Głuchołazy 8:1 (3:1)
OKS: B.Jeziorowski(64' D.Sitek)-Świtalski P.(46' J.Famuła), G.Molski(c), T.Siemski,T.Flak (64' K.Famuła)-D.Zug, J.Skonieczny, Sz.Wolny, A.Huć(80' K.Pownuk),M.Konieczny - M.Skonieczny(64' D.Barowski)
"Tym razem u ,,siebie" czyli w Kluczborku podejmowaliśmy drużynę z Głuchołaz, która w pierwszym meczu zdeklasowała zespół Odry Kędzierzyn 14:0. Mecz zaczął się dla nas fatalnie. Już w 2 min. dośrodkowanie z własnej połowy w nasze pole karne zakończyło się bramką dla gości.Nieporozumienie naszych obrońców z bramkarzem wykorzystał napastnik Głuchołaz i główką pokonał naszego bramkarza. Nie potrafiliśmy wejść dobrze w spotkanie,a goście cały czas grali swoje,czyli długa piłka do przodu i może coś z tego będzie.Na szczęście w 30 min. D.Zug pięknym strzałem z półobrotu wykorzystał podanie G.Molskiego i wyrównał stan meczu. W 35 min.J.Skonieczny po podaniu T.Siemskiego z 5 m.uderzył nie do obrony i było już 2:1 dla nas.43 min to rzut karny dla nas po faulu na M.Koniecznym.Pewnym egzekutorem okazał się A.Huć i do przerwy prowadziliśmy 3:1. Po przerwie na boisku istniała tylko jedna drużyna.Nasi młodzi zawodnicy robili z rywalami co chcieli. W 47 min. podanie Sz.Wolnego do D.Zuga a ten z ostrego kąta uderza na 4:1.Po pięciu minutach prowadzimy już 5:1.Znowu podanie Sz.Wolnego, tym razem do M.Koniecznego a ten z zimną krwią obok bramkarza kieruje piłkę do siatki.W 62 min. ponownie D.Zug, tym razem po rzucie rożnym uderza piłkę głową i prowadzimy już 6:1. W 72 min. J.Famuła podaje w pole karne do A.Hucia, który kiwa dwóch rywali i pięknym uderzeniem w okienko strzela kolejną bramkę.Strzelanie zakończył w 78 min. T.Siemski wykorzystując karnego po kolejnym faulu na M.Koniecznym.Można powiedzieć,że to był najniższy wymiar kary dla Hatrricka,bo nasi piłkarze mieli jeszcze kilka dobrych okazji.Trzeba tu wspomnieć o pięknej akcji Sz. Wolnego w 56. minucie, który po minięciu dwóch przeciwników dograł piłkę do M.Koniecznego, a ten posłał potężną ,,bombę" z narożnika pola karnego w samo okienko.Trzeba jednak pochwalić bramkarza gości ,który końcami palców sparował piłkę na rzut rożny.
Za tydzień czeka nas wyjazd do Odry Kędzierzyn-Kożle, która wydaje się być najsłabszym rywalem w lidze.Warto jednak pamiętać, że jesienią przegraliśmy z nimi na wyjeździe 0:2."