Porażka kadetek..

Trener Robert Morawski: W Opolu Kadetki z Olesna rozegrały swoją drugą kolejkę. Po imponującym zwycięstwie nad drużyną z Kluczborka, można było oczekiwać podobnego wyniku z Opolankami. Niestety mecz nie rozpoczął się dobrze - Opole szybko zdobyło znaczną przewagę i wynik trzeba było nieustannie gonić. Pomimo wielkich starań OKS musiał uznać wyższość rówieśniczek z Opola.

Co ciekawe trudno powiedzieć, że dziewczyny nie walczyły, tu akurat uważam – zrobiły wszystko na co w tej chwili zespół stać. Zespół zdaje sobie sprawę, że czeka Nas wiele pracy tym bardziej, iż większość kadry w tej chwili uczy się gry z jednym rozgrywającym. Z każdym kolejnym meczem gra będzie coraz pewniejsza. Zważywszy na to, iż młodziczki będą grały dokładnie tymi samymi ustawieniami, musi to w pewnym momencie przynieś zamierzony efekt. Dziewczyny bardzo szybko zdobywają wiedzę, jak taka gra wygląda, ale niestety na doświadczenie w tym sposobie gry jeszcze musimy poczekać. Jestem pewien, że z każdym kolejnym meczem będzie lepiej i na pewno jeszcze w tym sezonie rozegramy wiele dobrych i bardzo dobrych spotkań. Wynik jak wynik - raz jest lepszy, a raz gorszy i będziemy robić wszystko, aby było tylko lepiej.

OKS wystąpił w składzie:

Agata Wąsik, Wiktoria Wiecha, Julia Chęcińska, Patrycja Małysa, Laura Gręda, Karolina Trocha, Agnieszka Bawej, Tosia Antkowiak, Weronika Raś, Joanna Wieczorek, Wiktoria Flak, Marysia Łyniewska, Julia Czernia i Weronika Brodacka oraz trener: Robert Morawski.