Porażka nr 5

OKS Olesno -Agroplon Głuszyna  0:1/0:0/

bramka: Damian Sobczak/'74 karny/   sędziował: Mateusz Banaszak/Opole/

żółte kartki: R.Lasik,Krzymiński,Jeziorowski,Skowronek,Baros,Piontek,Świerc - Gacmaga,Sobczyński

czerwona kartka: Jeziorowski/'65-druga żółta/

OKS: Sładek - R.Lasik,Ficek,Krzymiński,Jeziorowski - Jantos,D.Flak,Skowronek/'75 Baros/,K.Lasik,Piontek/'62 Matysiok/ -Świerc/ '80 Kościelny/                                                                                                                                 Agroplon:: Kosut – Szczypkowski (86. Łuczka), D. Czech, Łuczak, Trębacz (74. Widłowski) – Gacmaga, Małolepszy, Sobczak – Sobczyński, Mikulski, Kawka/'62 Balogun)

OKS poniósł kolejną porażkę z drużyną z górnej części tabeli. Tym razem 3 punkty z Olesna wywozi Agroplon Głuszyna,który zaprezentował solidny futbol na tle słabo grającego OKS-u. Nie mogło być jednak inaczej skoro nasi piłkarze bardziej skupiali się na dyskusjach z sędzią niż grze w piłkę. Efektem tego było aż 8 kartek/w tym czerwona/,którymi obdarzył nas słabo prowadzący te zawody Mateusz Banaszak.

Do 70 min. udawało się jeszcze utrzymywać korzystny,bezbramkowy wynik. Głuszyna przeważała ale mądrze się broniliśmy próbując sporadycznie kontrować.Jedną z najlepszych sytuacji mieliśmy w 65 min.ale okazała się ona początkiem naszych kłopotów. Po rzucie wolnym strzelał z 5 m. Mateusz Jeziorowski ale jego strzał obronił Kosut. Doszło do przepychanki w polu bramkowym i nasz obrońca zdaniem sędziego zachował się  niesportowo otrzymując czerwoną kartkę/druga żółta/. To było bardzo nieodpowiedzialne postępowanie "Pewala"bo osłabił drużynę,która grając w "10-tkę" niedługo po tym straciła bramkę.Jeszcze w  70 min. w świetnej sytuacji znalazł się Marcin Jantos ale źle uderzył piłkę i Kosut nie miał kłopotów ze złapaniem piłki. W 73 min. goście objęli prowadzenie: Roland Lasik faulował w polu karnym szarżującego lewym skrzydłem Mikulskiego i sędzia słusznie podyktował rzut karny. Skutecznym egzekutorem jak się później okazało decydującej bramki był Damian Sobczak.

Za tydzień jedziemy do Skorogoszczy-jedynej drużyny która jest za nami w tabeli.Ten mecz trzeba obowiązkowo wygrać choć zagramy bez wykartkowanych Krzymińskiego i Jeziorowskiego. Porażka postawi nasz zespół w trudnej sytuacji,która już teraz jest nieciekawa. Po Skorogoszczy przyjeżdża do nas Ruch Zdzieszowice.Co to oznacza nie muszę oleskim kibicom tłumaczyć...

===============================

E.H.