Porażka z Głuszyną

Agroplon Głuszyna - OKS Olesno 2-1 (2-0)
Bramki: 0-1 Hober - 8, 1-1 Surowiak - 50., 2-1 Reisch - 61.
OKS Olesno: Sładek - Flak , Krzyminski, Ficek, Meryk (82. Piontek) - Skowronek (77. Klinger) , Świerc, Jeziorowski, Wasser (89. Kowalczyk), Hober - Węglarz . Trener Grzegorz Świtała.
Żółte kartki: Reisch, Mikulski, Rozmus - Skowronek, Klinger.

Przed meczem każdy spodziewał się ciężkiej potyczki. Gra ze znakomicie spisującą się Głuszyną, na jej terenie, na pewno nie należy do łatwych.Spotkanie z Agroplonem rozpoczęliśmy w pełni zmobilizowani i skoncentrowani. Dobrze i konsekwentnie prezentowaliśmy się w defensywie i nastawiliśmy się na grę z kontrataku. Dobra gra została udokumentowana bramką Wojciecha Hobera. Do dośrodkowania najwyżej wyskoczył Arek Świerc, który został sfaulowany przez bramkarza, gdy ten chciał wypiąstkować futbolówkę. Do rzutu karnego podszedł Hober, który pewnie wykorzystał rzut karny. Mecz rozpoczął się więc dla nas w idealny sposób. Gospodarze często próbowali zagrozić bramce Sładka. Jednak za sprawą mądrych zachowań w obronie naszej drużyny, do końca pierwszej połowy wynik utrzymał się bez zmian.

Niestety, druga połowa zaczęła się dla naszych zawodników fatalnie. Głuszyna zaczęła intensywnie atakować, a efektem tego była kontrowersyjna sytuacja w polu karnym, gdzie upadł jeden z zawodników Agroplonu, a sędzia wskazał na jedenasty metr. Rzut karny został zamieniony na bramkę przez doświadczonego Marcela Surowiaka. Na pewno ten kontrowersyjny karny miał znaczny wpływ na wynik meczu. Chwilę później kapitalnym uderzeniem z dystansu popisał się Miłosz Reisch i Agroplon objął prowadzenie. Nasza drużyna miała w ostatnich minutach kilka sytuacji ze stałych fragmentów gry, neistety w żadnym wypadku piłka nie znajdywała drogi do bramki. 

Z 32 punktami na koncie jesteśmy na dwunastej pozycji w tabeli i mamy punkt przewagi nad czternasta Unią Kolonowskie. Cały czas wszystko leży w naszych rękach i jeśli w sobotę wygramy z Małąpanwią Ozimek to na pewno utrzymamy się w IV lidze. Utrzymanie możemy sobie zapewnić nawet w przypadku porażki, wtedy trzeba jednak oglądać się za siebie i liczyć na korzystne dla nas wyniki MKSu Gogolin oraz Unii Kolonowskie.