W końcu gramy! Zapowiedź meczu OKS Olesno - LZS Starowice

Po długim okresie oczekiwania aura w końcu odpuściła i OKS rozpocznie walkę o ligowe punkty. Po dwóch z rzędu odwołanych meczach podopieczni Grzegorza Świtały zainaugurują piłkarską wiosnę przed własną publicznością. Początek meczu w sobotę o godz. 15:00.

18 listopada 2017 roku - wtedy OKS rozegrał ostatnią kolejkę ligową z Małąpanwią Ozimek. Przerwa od meczów o stawkę była aż nadto długa, ale w przypadku meczu z LZS-em Gronowice warunki podyktowała pogoda, a wycofanie z ligi LZS SBB Energy Kup zakończyło się walkowerem dla naszej drużyny. 

W okresie przygotowawczym seniorzy rozegrali sześć meczów kontrolnych, a ich bilans prezentuje się następująco: cztery zwycięstwa i dwie porażki. Do drużyny po przerwie wrócił Adrian Brzenska, a z MKS-u Kluczbork na pół roku został wypożyczony Michał Wasser. Również wypożyczeni, ale z OKS-u zostali Jarek Kościelny i Łukasz Panek - odpowiednio do Piasta Gorzów Śląski i Motoru Praszka. Definitywnie odszedł Dariusz Rozik, który będzie reprezentował klub z Gorzowa Śląskiego. 

W przerwie zimowej LZS nie dokonał dużych transferów. Do drużyny dołączył Oskar Więcław, a do Większyc odszedł Rafał Atroszko. Nasz sobotni rywal ma za sobą jedno ligowe spotkanie w 2018 roku. Dwa tygodnie temu zremisował 1:1 z Agroplonem Głuszyna, tracąc bramkę w ostatniej minucie spotkania. LZS z 32 punktami na koncie znajduje się na ósmym miejscu, a złożyło się na to dziesięć zwycięstw, dwa remisy i sześć porażek. Przed własną publicznością wygrał sześć spotkań i poniósł trzy porażki. W meczach wyjazdowych zanotował cztery wygrane, dwa remisy i trzy porażki. W swoim składzie ma doświadczonych zawodników, a najgroźniejszym z nich wydaje się być Tomasz Jaworski, który z powodzeniem występował w wyższej lidze.

Do sobotniego spotkania OKS podejdzie osłabiony. Za kartki pauzować będzie Mateusz Jeziorowski, a sprawy pozasportowe zatrzymały Adriana Brzenskę i Wojciecha Hobera. W rundzie jesiennej górą okazały się Starowice, które po bramkach Cichockiego i Łozińskiego wygrały 2:0.

- Czeka nas bardzo trudne spotkanie, a panujące warunki, które są nie bez znaczenia dla murawy sprawią, że kibice mogą być świadkami typowego meczu walki. Starowice mają mocny skład i na pewno będą chciały dołączyć do czołówki tabeli. Drużyna solidnie przepracowała dłuższy niż zwykle okres przygotowawczy i jestem spokojny, co do naszego przygotowania fizycznego. W tej lidze nie ma łatwych spotkań i w każdym trzeba być maksymalnie zaangażowanym i walczyć do ostatniego gwizdka. Jeśli odpowiednio podejdziemy do tego starcia, to możemy powalczyć o dobry wynik -  zapowiada trener Świtała.

OKS Olesno - LZS Starowice 15.00