Wygrać z beniaminkiem - zapowiedź meczu ze Spartą Paczków

W meczu 11. kolejki BS w Leśnicy IV ligi OKS Olesno czeka daleki wyjazd pod czeską granicę, gdzie zmierzy się ze Spartą Paczków. Początek meczu o 15:00

Sparta to beniaminek BS w Leśnicy IV ligi, który po roku banicji wrócił do rywalizacji na czwartoligowym poziomie. Drużyna z Paczkowa jest prowadzona przez Łukasza Krótkiewicza i zalicza się do grona ligowych średniaków. W dziesięciu spotkaniach zdobyła tyle samo punktów - 10. Dzięki gorszemu bilansowi znajduje się tuż za naszymi plecami, czyli na trzynastej pozycji w tabeli. 

www.90minut.pl

O drużynie z Paczkowa można wiele powiedzieć, ale na pewno nie to, że jest drużyną własnego boiska. Z czterech rozegranych spotkań  dwa razy zremisowała i tyle samo razy przegrała. 80% dotychczasowego dorobku zostało przywiezione z meczów wyjazdowych, co na pewno jest szansą dla podopiecznych Grzegorza Świtały. Na pierwsze zwycięstwo w sezonie Sparta musiała czekać do 4. kolejki, w której pokonała LZS SBB Energy Kup (2:1). Paczkowianie nie strzelają dużo bramek (10), a połowę z nich zdobyli w Krasiejowie, gdzie pokonali miejscowy KS 5:1. Nasi zawodnicy powinni zwrócić szczególną uwagę na Krzysztofa Niziołka. Środkowy pomocnik Sparty jest bardzo ważną postacią swojej drużyny i w głównej mierze to właśnie jego dyspozycja decyduje o obliczu gry naszych sobotnich rywali. W poprzedniej kolejce Sparta sprawiła małą niespodziankę i bezbramkowo zremisowała z mającą spore aspiracje Małąpanwią Ozimek. 

Historia naszych ostatnich pojedynków ze Spartą sięga sezonu 2015/16. W rundzie jesiennej przełknęliśmy gorzką pigułkę i mimo gry w przewadze przegraliśmy 1:2, a bramkę z rzutu karnego zdobył Michał Bienias.

www.ool24.pl

W rundzie wiosennej role się odwróciły i to OKS przywiózł z Paczkowa trzy punkty. Wygraną 2:1 zapewniły bramki Bieniasa i Bartosza Kowalczyka.

OKS do sobotniego spotkania przystąpi po dwóch przegranych spotkaniach z rzędu. Dwa tygodnie temu lepszy okazał się Chemik K-Koźle (1:3), a w poprzedniej kolejce trzy punkty z Olesna wywiozła Polonia Nysa (1:4). Tracimy dużo bramek i popełniamy proste błędy. Naszych zawodników czekają dwa bardzo ważne spotkania z niżej notowanymi rywalami. W przypadku zwycięstwa w Paczkowie mamy szansę odskoczyć rywalom w tabeli, a w następnej kolejce podejmiemy ostatnią w tabeli Unię Kolonowskie i zdobycie trzech punktów będzie obowiązkiem. Przeciwko Sparcie nie zagra Maciej Węglarz, dalej kontuzjowany jest Miłosz Michalewski, a występ Wojciecha Hobera stoi pod znakiem zapytania.

- Spotkanie z sąsiadem w tabeli będzie meczem ''o sześć punktów''. Wyniki dwóch poprzednich meczów do końca nie odzwierciedlały ich przebiegu. Nie wykorzystaliśmy kilku dobrych okazji strzeleckich, popełnialiśmy proste błędy w obronie i efektem tego były porażki. W dwóch spotkaniach straciliśmy aż siedem bramek i to właśnie gra w defensywie będzie kluczem do zwycięstwa w Paczkowie. Zdajemy sobie sprawę z naszych atutów i przeciwko Sparcie będziemy musieli zagrać w pełni skoncentrowani. Czekają nas dwa bardzo ważne mecze i mam nadzieję, że obydwa spotkania zakończą się naszymi wygranymi - mówi trener Świtała.

Sparta Paczków - OKS Olesno 15.00