Wysoka wygrana w Namysłowie !

Start Namysłów 0 : 4 OKS Olesno

Bramki :Samobójcza, Jantos, Huć, Flak

OKS: Zawada – Kubacki, Ficek, Krzymiński, Jeziorowski – Jantos (80. Pawlik), Baros (58. J. Skonieczny), Jaroń, Huć, D. Flak (75. Konieczny) – Świerc (87. T. Flak).

Trener : Krzysztof Meryk Drugi trener : Arkadiusz Świerc Kierownik drużyny : Adam Kutynia

Pierwszą dogodną sytuację w tym spotkaniu, w okolicach piątej minuty miał Flak. Dostał piłkę z lewej strony boiska, ale strzał, który oddał nie miał wystarczającej siły, z łatwością wybronił go więc bramkarz gości. Kolejną sytuację miał Świerc, ale będąc na dziesiątym metrze zbyt długo zwlekał ze strzałem. W zasadzie już od początku meczu gra toczyła się raczej do jednej bramki. Piłkarze z Namysłowa zawsze kojarzyli się z walecznością i grą do końca, w tym spotkaniu jednak nie było tego w ogóle widać. Bramkę zdobyliśmy w 23' meczu. Klasycznie już rzut z autu w okolicy pola karnego wrzucał Jeziorowski, a piłka odbiła się niefortunnie od jednego z defensorów, wpadając do bramki. Pierwsza połowa była (co trzeba przyznać) raczej nudnym widowiskiem. Na boisku działo się niezbyt wiele, a nasi piłkarze o wiele więcej byli przy piłce, bardzo szybko przerywając jakiekolwiek próby ofensywne rywali. Strzelanie w drugiej połowie zaczęło się po kwadransie gry. Akcję zapoczątkował Dominik Flak, a w sytuacji sam na sam nie pomylił się Marcin Jantos. To był koniec marzeń gospodarzy o pozytywnym wyniku spotkania. Mecz definitywnie "zabił" Adam Huć w 65' gry. Po indywidualnej akcji, w której kiwnął kilku obrońców, "dziubnął" piłkę z bliska podwyższając na 0:3. Ostatnią bramkę strzelił osiem minut później Flak. Dobre dośrodkowanie Jantosa trafiło pod nogi Dominika, a ten z bliskiej odległości pewnie umieścił piłkę w siatce. Po tej bramce trener Meryk znacznie odmłodził skład na boisku, wpuszczając na murawę naszych najmłodszych zawodników drużyny seniorów. 

Na pewno można się cieszyć z kolejnego zwycięstwa. Zła passa to już przeszłość, bo sukcesywnie maszerujemy w górę tabeli. Obecnie znajdujemy się na miejscu jedenastym. Kolejnym rywalem, jakiego podejmiemy na własnym boisku, będzie zawsze wymagająca Głuszyna. Z powodów obostrzeń wprowadzonych dnia 08.10 powiat Oleski znajduje się w tzw. "czerwonej strefie", co oznacza, że niestety kibice nie mają wstępu na to spotkanie. Informacja o wyniku meczu pojawi się krótko po ostatnim gwizdku sędziego na naszej stronie internetowej. Życzymy wszystkim kibicom dużo cierpliwości oraz zdrowia :)