Victoria Zawonia przed własną publicznościom wysoko ograła Widawę Kiełczów, dzięki czemu wskoczyła na 3.miejsce w ogólnej klasyfikacji. Już w swojej pierwszej akcji, która potoczyła się prawą stroną, gospodarze objęli prowadzenie. Dośrodkowanie przez Wawszczyka do Dawida Kmiecia, który odegrał jeszcze do Wiatra, a ten z najbliższej odległości skierował piłkę do siatki. Kontroli nad meczem po objęciu prowadzenia nie przejęli jednak piłkarze Victorii. Po niecelnym zagraniu obrońcy do pomocnika, piłkę przejęli rywale, podprowadzili pod pole karne i oddali strzał, po którym futbolówka odbiła się od słupka i trafiła pod nogi napastnika, który celnym uderzeniem dał Widawie wyrównanie. Kilka chwil później, w kontrataku znaleźli się goście, napastnik znalazł się na czystej pozycji, jednak bramkarz Zawoni faulował rywala i sędzia odgwizdał rzut karny. Piotr Mazur okazał się lepszy od egzekutora "jedenastki", broniąc jego strzał, jednak odbita piłka niefortunnie trafiła pod nogi napastnika, który za drugim razem już się nie pomylił i dał prowadzenie drużynie z Kiełczowa. Niekorzystny wynik dobrze wpłynął na gospodarzy. Ich gra znacznie się ożywiła, co pozwoliło na zdobycie kolejnych bramek. Znów akcja prawą stroną, kolejne dogranie Wawszczyka do Kmiecia, który tym razem sam, strzałem z pierwszej piłki, trafia do bramki. Mamy 30 minute i rzut rożny dla Zawonii. Wrzutka w pole karne, w zamieszaniu do dogodnej pozycji dochodzi Mateusz Wawszczyk i strzela 3, bramkę dla Victorii. Gospodarze nie zwalniają i konsekwentnie starają się budować kolejne akcję. Dochodzi do rzutu wolnego, po faulu na Wawszczyku. Woźniak markuje wrzutkę i krótko zagrywa do Kameli, ten mocnym strzałem zza pola karnego nie daje bramkarzowi szans i daje dwubramkowe prowadzenie. Wynikiem 4:2 kończy się pierwsza połowa. Początek drugiej części to istny popis gry zespołowej w wykonaniu gospodarzy. Niespełna kilka minut i Wawszczyk w indywidualnej akcji ogrywa defensywę gości strzelając kolejną bramkę dla Victorii. Za chwilę ten sam zawodnik posyła piłkę do Świdzińskiego, który mógł pokonać bramkarza, jednak goalkeeper był na miejscu i obronił mocny strzał. Kolejne minuty upływają i kolejnymi atakami piłkarze nękają gości z Kiełczowa. Tym razem akcja Świdzińskiego kończy się rzutem karnym, po zagraniu ręką jednego z obrońców, a Wiatr pewnie wykorzystuje "jedenastkę". W 65 minucie Mateusz Wawszczyk w samodzielnej akcji przedarł się przez obronę gości, przerzucił piłkę nad bramkarzem, ale trafił w poprzeczkę, jednak Przemysław Wiatr był na miejscu i dobijając ustrzelił w tym meczu hat-tricka. W końcówce spotkania, w szeregi gospodarzy wdarło się rozluźnienie wynikające z wysokiego prowadzenia, co wykorzystali rywale. Dwukrotnie Mazur bronił strzały jednak w pierwszej jak i w drugiej akcji napastnik znajdował się bliżej bramki i dobijał piłkę do siatki. W konsekwencji z wyniku 7:2 zrobiło się 7:4 i po ostatniej bramce sędzia odgwizdał koniec spotkania. Wysoka wygrana bardzo cieszy, jednak drużyna musi popracować jeszcze nad koncentracją. W najbliższą niedziele na Victorie czeka druga drużyna Łoziny. Spotkanie odbędzie się o godzinie 11:00 w Łozinie. Serdecznie zapraszamy.
Victoria Zawonia
Gospodarze
|
7
:
4
7
2P
4
0
1P
0
|
Widawa Kiełczów
Goście
|
Victoria Zawonia
|
90'
Widzów:
|
Widawa Kiełczów
Nieznany zawodnik Nieznany zawodnik Nieznany zawodnik Nieznany zawodnik |
Brak kar
Victoria Zawonia
Numer | Imię i nazwisko | ||
---|---|---|---|
18 | Przemysław Wiatr |
80'
|
|
9 | Dawid Kmieć | ||
8 | Mateusz Wawszczyk | ||
13 | Patryk Kamela | ||
5 | Paweł Wawszczyk | ||
1 | Piotr Mazur | ||
7 | Mateusz Kmieć | ||
3 | Sebastian Gajdało | ||
2 | Dawid Wawszczyk | ||
14 | Alan Majcherek |
30'
|
|
10 | Wojtek Woźniak |
65'
|
Widawa Kiełczów
Brak danych
Victoria Zawonia
Numer | Imię i nazwisko | ||
---|---|---|---|
17 | Norbert Dudek |
65'
|
|
15 | Hubert Sułkowski |
80'
|
|
11 | Kamil Świdziński |
45'
|
|
4 | Rafał Dziadek |
30'
|
Widawa Kiełczów
Brak dodanych rezerwowych
Victoria Zawonia
Brak zawodników
Widawa Kiełczów
Brak zawodników