Raba Niedary - Raba Książnice

W drugiej wiosennej kolejce,Raba pojechała na mecz ze swoją imienniczką z Niedar.
Faworytem tego spotkanie wydawała się być nasza drużyna,lecz nie wiadomo było co można się spodziewać po gospodarzach tego spotkania,którzy założyli drużynę po rocznej przerwie.
Ekipa z Książnic wyszła na to spotkanie bardzo zmotywowana,i od początku narzuciła swój styl gry.
Na efekty nie trzeba było długo czekać,gdyż już po 19 minutach gry prowadziliśmy 0-3. A zdobywcami bramek byli Szczepan Szostak,Kacper Tabor,i z rzutu karnego Piotr Czerwiński.
A wynik do przerwy(zdobywając swoją drugą bramkę w tym meczu) ustalił Kacper Tabor i było 0-4. Po przerwie nasza drużyna troszkę odpuściła,lecz nadal mieliśmy przewagę w tym meczu.
Raba jeszcze czterokrotnie pokonała bramkarza przeciwnika a dokładnie Szczepan Szostak,który skończył mecz z dorobkiem 5 bramek,gratulujemy skuteczności i byle tak dalej. Gospodarze mieli jedną bardzo dobrą okazję w drugiej połowie,ale bardzo dobrze zachował się dobrze dysponowany w tym spotkaniu nasz bramkarz Piotr Filipek.
Mecz zakończył się wynikiem 0-8 i to Raba ta z Książnic przywiozła 3 pkt:)
Po spotkaniu warto pochwalić całą drużynę,gdyż każdy zagrał na dobrym poziomie i sporo zdrowia zostawił na murawie.
Pewnie na przed polu zachowywał się Piotr Filipek,i miejmy nadzieję że będzie tylko lepiej.
Obrona również zagrała spokojnie i dobrze,lecz jeszcze trzeba poprawić wyprowadzenie akcji od tyłu,ale to wszystko jeszcze przed nami.
Pomoc powoli zaczyna rozumieć o co w tym wszystkim chodzi,środek pomocy rozgrywa a boczni pomocnicy zaczynają pokazywać się na pozycjach i co najważniejsze grać bez piłki:)
A atak zrobił co miał zrobić-skuteczność była i to najbardziej cieszy.
Mecz dobrze rozegrany,mam nadzieję że w kolejnych spotkaniach będzie jeszcze lepiej:)