LKS Adamietz Kadłub - Bongo Karczów

Spotkanie w Kadłubie z miejscową drużyną zaczęło się bardzo dobrze dla naszego zespołu gdyż już w 15 minucie po dośrodkowaniu Woźniakowskiego bramkę zdobył Zawadzki. Niestety po tym golu Bonigści całkowicie oddali inicjatywę gospodarzom co nie mogło dobrze się skończyć. Jeszcze w pierwszej połowie Kocemba musiał 3 razy wyciągać piłkę z siatki. Drugą połowę rozpoczęliśmy najgorzej jak tylko można gdyż jeden z naszych obrońców przypadkowo skierował piłkę do bramki i gospodarze prowadzili 4:1. Po tym ciosie podopieczni Sikorskiego postawili wszystko na jedna kartę i najpierw udało się doprowadzić do stanu 4:2, a następnie 5:3. Pomimo kilku dobrych okazji nie udało się "dogonić" gospodarzy, którzy w samej końcówce jeszcze zdobyli 6 bramkę.