Tylko 2:2 u siebie z Szemudem.
Tylko 2:2 (2:1) z Szemudem w 3 kolejce grupy 1 Junior D1. Tylko bo GOSRiT narzucił w pierwszej połowie swoje tempo i swój styl gry, nie wykorzystał jednak wielu okazji. W najlepszej Olivier z 3 metrów uderzył technicznie ale bardzo lekko i bramkarz gości zdążył obrócić się i złapać zmierzającą do pustej bramki piłkę, a kilka minut później powinno być 1:0 dla Luzina, ale sędzia po strzale Brajana nie zauważył iż bramkarz Szemuda wyciągnął piłkę zza linii bramkowej. I to właśnie chwilę po tej akcji napastnik Szemuda po dość nieszczęśliwym wybiciu piłki przez Kacpra wyszedł na pozycję sam na sam z Marcinem i wykorzystał tą sytuację. GOSRiT jednak się nie poddał, atakował dalej i najpierw wyrównującą bramkę zdobył Igor, a na prowadzenie 2:1 Luzino wyszło po strzale Szymona Skurata. Jednak ciężko gra się naszemu zespołowi przeciw drużynie grającej chaotycznie i „przed siebie”. Na początku drugiej połowy po starcie piłki i kontrataku gości zrobiło się 2:2 i przez kilka minut znów GOSRiT miał przewagę, jednak później zaczęliśmy grać zbyt nerwowo chcąc zdobyć zwycięskiego gola, to tylko była woda na młyn gości, którzy wówczas wybijali piłkę już gdzie popadnie a najlepiej szybko i do przodu. To był na pewno słabszy dzień naszych chłopców, tak się zdarza, byli co prawda lepiej zorganizowaną drużyną, ale tym razem z remisu cieszyli się goście. Rewanż jednak już wiosną – zobaczymy! Teraz mecz „na szczycie” tabeli z Bałtykiem w Gdyni. Głowa do góry i naprzód GOSRiT!
KTS-K GOSRiT Kleba Luzino – Eko Prod Szemud 2:2 (2:1)
Skład: Żyłowski Marcin (od 45` Bisewski Mikołaj) - Miotk Kacper, Raczyński Filip, Roppel Olivier, Skurat Szymon, Wiczkowski Igor, Zdziebłowski Maciej, Rybakowski Norbert, Gozdecki Dorian, Sulkowski Dominik,Maszota Kaspar,Domoradzki Brajan, Jakub Konkol, Brauer Nikodem.
Trenerzy: T. Joryn, G. Wojciechowski.
Bramki: Igor Wiczkowski, Szymon Skurat.