Po meczu, w którym przewaga naszego zespołu nie podlegała żadnej dyskusji, pewnie wygraliśmy na wyjeździe z zespołem LZS Kosmos Dobra 3:0 (1:0).
Pierwszą bramkę zdobył Mirosław Pokusa, pozostałe dwie Piotr Droździoł. Szczególnej urody był ostatni gol, gdy piłka po strzale zza pola karnego wylądowała w samym okienku bramki przeciwnika.
Warty odnotowania jest również powrót do gry napastnika Pawła Wczesnego, po półrocznej przerwie spowodowanej kontuzją kolana.
W przyszłą niedzielę po raz trzeci z rzędu zagramy na wyjeździe. Tym razem udamy się do Stradunii. Pierwszy gwizdek sędziego zabrzmi o godzinie 16:00.