W meczu na szczycie przegraliśmy na własnym boisku z zespołem Polonii Prószków 0:1 (0:1). Jedyna bramka w tym spotkaniu padła w 35 minucie po indywidualnym błędzie naszego zawodnika.
Mecz toczony był w bardzo trudnych warunkach atmosferycznych, przy opadach deszczu i bardzo mocno wiejącym wietrze. Fakt ten bardzo utrudniał obu drużynom konstruowanie składnych akcji, dużo na boisku było dziełem przypadku.
Mimo ambitnej gry, nie udało się niestety doprowadzić do wyrównania i po raz pierwszy w tym sezonie musimy przełknąć gorycz porażki na własnym boisku.
W następnej kolejce zagramy na wyjeździe z drużyną Otmętu. Początek meczu w sobotę 4 listopada o godzinie 13:00.