Ruch Gościszewo
Ruch Gościszewo Gospodarze
0 : 2
0 2P 1
0 1P 1
TP Nogat Malbork
TP Nogat Malbork Goście

Bramki

Ruch Gościszewo
Ruch Gościszewo
90'
Widzów:
TP Nogat Malbork
TP Nogat Malbork

Kary

Ruch Gościszewo
Ruch Gościszewo
TP Nogat Malbork
TP Nogat Malbork

Skład wyjściowy

Ruch Gościszewo
Ruch Gościszewo
Brak danych
TP Nogat Malbork
TP Nogat Malbork


Skład rezerwowy

Ruch Gościszewo
Ruch Gościszewo
Brak dodanych rezerwowych
TP Nogat Malbork
TP Nogat Malbork
Numer Imię i nazwisko
Bartłomiej Skotarek
roster.substituted.change 80'
Paweł Kaniecki
roster.substituted.change 45'

Sztab szkoleniowy

Ruch Gościszewo
Ruch Gościszewo
Brak zawodników
TP Nogat Malbork
TP Nogat Malbork
Imię i nazwisko
Paweł Wilczewski Trener

Relacja z meczu

Autor:

Kielon Kielonowski

Utworzono:

02.10.2017

Dzień 21 kwietnia 2012 roku to przede wszystkim Gran Derbi, które zawsze przykuwa największą uwagę kibiców piłkarskich i pozostawiają w cieniu takie szlagiery jak Arsenal – Chelsea, czy nasze krajowe jak Legia – Lech. Zawodnikom Nogatu nie w głowie były jednak klasyki piłkarskie inne niż ten, który odbył się o 17 w Gościszewie!
Gracze malborskiej drużyny po walce i porażce w meczu na szczycie w ubiegłym tygodniu byli naładowani sportową złością i pragnęli jak najszybciej wybiec na boisko, aby udowodnić wszystkim, że porażka z Rodłem to tylko wypadek przy pracy.
 Mecz od początku nie był wielkim widowiskiem, a gra toczyła się przede wszystkim w środku pola. Akcji podbramkowych było jak na lekarstwo, a Nogat stworzył sobie trzy dogodne sytuację pod bramką Ruchu. Jedną z nich w 25 Minucie po podaniu Maćka Gębickiego wykorzystał Tomasz Piechota, który po przełamaniu przed tygodniem zaczął znowu strzelać bramki i miejmy nadzieje, że ten waleczny zawodnik będzie regularnym strzelcem malborczyków.  W przerwie meczu trener Nogatu przestrzegał swoich zawodników przed czujną grą w obronie i zaznaczył, że ten mecz trzeba "wybiegać" ponieważ byl to typowy mecz walki, brakowało składnych akcji, dryblingów czy też finezyjnych podań. Paweł Wilczewski dokonał także zmiany w środku pola. Krzyśka „Tatuśka” Nosko zmienił Łukasz "Iwan" Kaniecki. Mimo tej zmiany sytuacja na boisku nie zmieniła się i nadal toczyła się głownie w środkowej części boiska. Ruch coraz groźniej atakował, ale obrona Nogatu poza jednym błędem udowodniła, że jest formacją pewną i solidną. Błąd o którym mowa to akcja gospodarzy z 70 minuty. Akcję lewą strony boiska przeprowadził zawodnik Ruch, ale zamiast podawać do nie pilnowanego i idealnie ustawionego partnera uderzył tylko w boczną siatkę. Podobną sytuację kilkanaście minut  wcześniej zmarnował napastnik gospodarzy trafiając w sam środek bramki.
 Goście skupieni na przerywaniu akcji gości wyprowadzili zabójczą kontrę Kamil Wroński wykorzystał cudowne, prostopadłe podanie od Tomka Piechoty, wyprzedził obrońcę, minął na pełnym biegu bramkarza i bez najmniejszych problemów skierował piłkę do siatki. Scenariusz identyczny jak w pierwszym meczu tych drużyn gdzie też w około 90 minucie meczu Nogat przeprowadza skuteczną kontre i przypieczętowuje wygraną.  Kilka chwil wcześniej zawodnik gości Grzegorz Kulik przeprowadzając akcję prawą flanką naciągnął mięsnień uda i musiał opuścić boisko i nie dał rady już na nie powrócić. Wracaj do zdrowia Kielon!
 Po udanym meczu zawodnicy naszej drużyny mogli w radosnych nastrojach udać się na mecz Barca – Real , gdzie tak samo jak w Gościszewie górą byli goście.

 Już w najbliższa sobotę 28 kwietnia o godz. 13.00 Nogat zmierzy się z liderem tabeli Sokołem Mareza. Wszystkich kibiców i sympatyków naszego klubu prosimy o wsparcie i pomoc w zdobyciu kolejnych 3 pkt!
 

Bramki : Piechota (asysta Gębicki), Wroński (asysta Piechota)

Kartki : domachowski (żółta)

widzów : około 50

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości
Shoutbox
Dołącz do rozmowy ?