Młodzież Odry pokazała klasę

Odra II Opole - OKS Olesno  7:0/3:0/

bramki:  1:0 Edmund Machnik/'2/, 2:0 Edmund Machnik/'23/,3:0 Marcel Sluga/'45/, 4:0 Edmund Machnik/'53-karny/,5:0 Edmund Machnik/'68/, 6:0 Marcel Sluga/'72/, 7:0 Marcel Sluga/'87/

żółte kartki: Głuszkiewicz- Świerc

sędziował: Marek Giza/Brożec/

Odra II : Wójcik - Sparwasser/'72 Stolarewski/,Janicki/'55 Wróbel/,Machnik,Głuszkiewicz,Sluga,Dąbrowski/'55 Witek/,Drescher,  Kaczka, Kowalski/'62 Mróz/,Duda/'55 Garbiec/

OKS: B.Jeziorowski- M.Jeziorowski,Ficek,Świerc,D.Flak/'70 Stróżyk/ -Kiecko/'46 Pawlik/,Hober,Krzymiński,      Huć,Jantos- Gąsiorowski/'65 Skonieczny/

OKS zakończył sezon najwyższą porażką w sezonie ,po meczu, w którym niewiele miał do powiedzenia. Jeszcze pierwsza połowa mimo trzech straconych bramek nie wyglądała najgorzej bo potrafiliśmy stworzyć kilka ciekawych akcji choć gola straciliśmy już w 2 min. Po rzucie wolnym wykonywanym przez Michała Sparwassera nasz bramkarz wybronił na rzut rożny,po którym piłka trafiła na 14 m. do nie pilnowanego Edmunda Machnika. Napastnik gospodarzy strzelił mocno a zasłonięty Bartosz Jeziorowski nie miał szans na obronę 1:0  W 15 min. nasza drużyna miała najlepszą okazję w tym meczu na strzelenie choć bramki honorowej jednak strzał Adama Hucia z kilku metrów po dograniu przez Marcina Jantosa obronił instynktownie Adam Wójcik. Jeszcze w 20 min. udało się uniknąć straty bramki gdy najpierw B.Jeziorowski wygrał w pojedynku sam na sam z Marcelem Slugą a dobitkę głową do pustej bramki wybił na rzut rożny Świerc. Młodzi piłkarze Odry swobodnie rozgrywali piłkę i kolejne gole były kwestią czasu. W 23 min.Jan Dąbrowski zagrał po ziemi między naszymi stoperami a Edmund Machnik w sytuacji sam na sam pewnie skierował piłkę do siatki. 2:0  Mieliśmy okazję na bramkę kontaktową w 38 min. gdy Marcin Jantos przedarł się prawym skrzydłem ale po jego dośrodkowaniu Wojciech Hober strzelił obok bramki. Młodzież Odry grała "swoje" i przed gwizdkiem na przerwę strzeliła trzeciego gola gdy Marcel Sluga przymierzył celnie z 18 m. 3:0 Wynik do przerwy mógł być wyższy ale świetnie w 43 min. zachował się Bartosz Jeziorowski broniąc strzał głową Machnika z 5m.

Druga połowa to już absolutna dominacja gospodarzy udokumentowana kolejnymi czterema bramkami. OKS nie stworzył żadnej akcji ofensywnej,która mogłaby zagrozić bramce Odry. Łupem bramkowym podzielili się Ci ,którzy strzelali w I połowie t.j. Edmund Machnik/2/ i Marcel Sluga/2/:

53 min. - rzut karny po faulu Arkadiusza Świerca. B.Jeziorowski odbił piłkę po strzale Machnika ale dobitka tego samego zawodnika była już skuteczna  4:0,

68 min. - koronkowa akcja gospodarzy, którzy wyszli 4 na 2 a sfinalizował ją Edmund Machnik strzelając swoją czwartą bramkę w tym meczu... 5:0

72 min. - akcja prawym skrzydłem Michała Dreschera zakończona dośrodkowaniem w pole bramkowe a tam już czekał Marcel Sluga ....   6:0

87 min. - niepewna interwencja naszego bramkarza po strzale  Dreschera z 14 m. co wykorzystuje Marcel Sluga kompletując hattricka w tym meczu  7:0

Dobrze,że sprawę utrzymania "załatwiliśmy sobie" tydzień wcześniej bo w tym meczu nie mieliśmy szansy na nic liczyć. Młodzież Odry Opole pokazała futbol na poziomie nieosiągalnym dla nas w tym meczu. Być może wpływ na to miał fakt,że graliśmy już praktycznie o nic? W każdym razie tak bezradnego OKS-u piszący ten tekst dawno nie widział //szczególnie w II połowie/. Sezon zakończony- cel osiągnięty i to najważniejsze. Ostatecznie zajmujemy 13 miejsce w tabeli a z ligi spadają:Skorogoszcz,Kędzierzyn -Koźle i Dobrzeń Wlk. Trzeba jednak jasno powiedzieć ,że nie był to sezon udany dla naszej drużyny. Po raz kolejny musieliśmy drżeć o utrzymanie praktycznie do końca a bilans meczowy tylko 8 zwycięstw/w tym walkower za Nysę/ - 9 remisów i  aż 17 porażek chwały nam nie przynosi... Przed nami kolejny sezon- na szczęście  w IV lidze.  I TO JEST NAJWAŻNIEJSZE !

Wypowiedzi trenerów / za NTO/:

:Nie chcę za bardzo mówić o rywalach w ostatnich meczach, bo były to zespoły, które okupowały dolne miejsca w tabeli. Po prostu trzeba było z nimi wygrać. Cieszy to, że wielu zawodników wróciło do zdrowia, dobrej dyspozycji. Chcieliśmy zakończyć sezon wyżej, niż rok temu. Być może dlatego osiągnęliśmy dobrą, piątą lokatę – kończy Trener Odry Adam Berbelicki.

- Myślami byliśmy już zupełnie gdzie indziej – twierdzi Trener OKS-u, Dariusz Surmiński. - Po tym, jak zagwarantowaliśmy sobie utrzymanie, ciśnienie z nas zeszło, a Odra postawiła niesamowicie trudne warunki. Niemniej nie powinniśmy byli przegrać tak wysoko. Byliśmy jedynie tłem dla naszych rywali. Młodzież z Opola pokazała się z niesamowicie dobrej strony."

Bramki z meczu do obejrzenia na  https://youtu.be/tFv7HalznS0

================================================================

Niebawem statystyczne podsumowanie sezonu 2021/2022

Ernest Hober