Piknikowe zwycięstwo na własnym stadionie

OKS Olesno - LZS SBB Energy Kup 2:1
1:0 Jeziorowski - 43

2:0 Kubacki - 70

2:1 Gryl - 90

OKS: Sładek - Meryk, Krzymiński, Świerc, Kubacki - Dębski, Rozik, Jeziorowski, Hober, Flak (80. Skowronek) - Brzenska (70. Kowalczyk)

Trener Grzegorz Świtała

Od początku meczu tempo spotkania nie było najwyższe, a okazji bramkowych było jak na lekarstwo. Tuż przed końcem pierwszej połowy błąd popełnił stoper gości, piłkę przejął Jeziorowski i wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem. Na przerwę schodziliśmy z jednobramkowym prowadzeniem. 

Po wznowieniu gry LZS nie rzucił się do ataku, ale świetną sytuację zmarnował Bojar, który przestrzelił będąc pięć metrów przed bramką strzeżoną przez Sładka. W 70. minucie gry podwyższyliśmy prowadzenie. Dośrodkowanie z rzutu rożnego wykorzystał Kubacki, który najlepiej odnalazł się w polu karnym gości. Mieliśmy swoje sytuację, ale Flak znajdując się w bardzo dobrej pozycji nie trafił w światło bramki. Wydawało się, że wygramy bez straty bramki, ale w 90. minucie rezerwowy Gryl zmniejszył rozmiary porażki.

Utrzymaliśmy się w IV lidze, więc cel na ten sezon został osiągnięty. Gratulujemy trenerowi Świtale i jego zawodnikom, którzy teraz mogą skupić się na ''bezstresowym'' powiększaniu dorobku punktowego.