Porażka po walce
OKS Odra Opole - OKS Olesno 5-3 (1-0)
OKS: Arkadiusz Gruca (Jakub Lubojański) - Sebastian Sąsała, Bartłomiej Kalinowski, Dawid Kubas (Mateusz Bawej), Kacper Famuła (Michał Famuła),Alexander Górok (Sebastian Jeż), Szymon Parkitny, Grzegorz Siemski (Patryk Flak), Patryk Ceglarek(c),Maciej Stróżyk, Tymoteusz Paliga (Adam Psyk)
Trener Krzysztof Meryk
Trzeciej kolejnej porażki doznali nasi trampkarze. Poprzednie dwa mecze przegraliśmy, bo mimo dobrej gry nasza drużyna nie była w stanie sprostać przewadze fizycznej przeciwników. Mecz z Odrą mimo, że rywal zajmował pozycję lidera miał przełamać złą passę naszych zawodników. Niestety mimo wielkiej determinacji Oleśnian musieliśmy uznać wyższość przeciwników.
Krótko przed końcem pierwszej połowy strata piłki w środku pola pozwoliła Odrze na przeprowadzenie szybkiej, składnej akcji po której Patryk Ziętek pokonał Arka Grucę. Uwagi Krzysztofa Meryka udzielone w przerwie podziałały mobilizująco na naszą drużynę i szybko, bo w ciągu 5 minut od rozpoczęcia drugiej połowy obejmujemy prowadzenie po strzałach Adama Psyka i Szymona Parkitnego. Gospodarze nie odpuszczają i kolejne dwa gole wpadają niestety do naszej bramki, a tego drugiego po strzale z dystansu w długi róg nie powstydziłby się niejeden senior. Nasi zawodnicy nie składają broni i trzy minuty później świetnym strzałem z 30 metrów z rzutu wolnego popisuje się Sebastian Sąsała i znowu na tablicy wyników mamy remis. Obie drużyny jako jedyne w stawce OLT nie zanotowały w tym sezonie remisu, więc aby podtrzymać tą bezkompromisową postawę wymiana ciosów trwała nadal.
Na pięć minut przed końcem spotkania po dośrodkowaniu w pole karne nasi zawodnicy stanęli oczekując decyzji arbitra o pozycji spalonej napastnika Odry, niestety gwizdek sędziego milczał. Na nic zdały się protesty naszej drużyny, a czwarta bramka dla Opolan została zaliczona. Piąte trafienie to już konsekwencja podjętego ryzyka kiedy całą drużyną zaatakowaliśmy Odrę, która umiejętnie wyprowadziła kontrę i ustaliła wynik spotkania.
Ciekawy mecz obfitujący w częste zmiany akcji, po którym pozostał spory niedosyt. Najbliższy mecz w czwartek 25 października o 15.30, gdzie gościć będziemy Hattrick Głuchołazy i liczymy na przełamanie naszych trampkarzy
Komentarze