Strzelecki trening lidera

OKS Olesno - LZS Starowice Dolne   0:7/0:3/

bramki: 0:1 Rafał Atroszko /'2/  0:2  Adam Setla /'3/ , 0:3 Bartosz Zychowicz /'43/ , 0:4 Adam Setla /'55/ , 0:5 Luiz /'58/ , 0:6 Kaique/ '76/,  0:7 Luiz / '83/

żółte kartki: Krzymiński - Zychowicz

sędziował: Szymon Mendla /Jaryszów/

OKS: Jeziorowski - Pawlik /'22 Krzymiński/, Molski,Koziol,Flak - Kiecko,Skowronek,Matysiok, Gąsiorowski, Stróżyk/'44 Huć/ - Michnicki/'75 Kamski/

Starowice: Kowalczyk - Sobczyński/'46 Grądowski/, Kowalczyk, Zychowicz / '57 Dro Narcisse/, Rakowski/' 70 Władkowski/ - Pawlus,Elton/' 57  Raś/, Atroszko, Nowosielski /' 57 Kaique/, Luiz - Setla

Lider pokazał w Oleśnie swoją jakość i nasz zespół dodatkowo osłabiony brakiem kilku zawodników nie miał żadnych szans. Trudno było oczekiwać ,że coś ugramy w tym meczu ale rozmiar porażki mimo wszystko mocno rozczarowuje...

Jeszcze nie wszyscy kibice zdążyli zająć miejsca a było już 2:0 dla przyjezdnych. W 2 min. Bartosz Jeziorowski wybronił strzał Bartosza Zychowicza ale po rzucie rożnym i powstałym zamieszaniu w polu bramkowym Rafał Atroszko z najbliższej odległości trafił do siatki 0:1  Za chwilę Adam Setla po indywidualnej akcji  wpadł w pole karne i strzałem przy lewym słupku po raz drugi pokonał Jeziorowskiego 0:2. Goście swobodnie operowali piłką tworząc kolejne sytuacje. W 10 min. Setla silnie przymierzył z 20 m. ale świetnie interweniował Jeziorowski przenosząc piłkę nad poprzeczkę. Między 20 a 30 min. meczu nasza drużyna jednak przejęła inicjatywę i stworzyła sobie trzy dogodne sytuacje na poprawę wyniku-jednak bez efektu bramkowego:

20 min. - Damian Gąsiorowski strzela z 14 m ale Piotr Kowalczyk radzi sobie z tą próbą,

25 min. - Damian Matysiok podaje długą piłkę za obrońców do wybiegającego Mateusza Kiecki,który zgubił stoperów ale przegrywa pojedynek sam na sam z Kowalczykiem,

30 min. - mocno z narożnika pola karnego strzela Kacper Michnicki ale piłka minimalnie mija prawy słupek

To jednak wszystko na co  było stać nas w tym meczu.Inicjatywę ponownie przejęli przyjezdni i nie oddali jej do końca meczu. Jeszcze przed przerwą padła trzecia bramka dla Starowic gdy po składnej akcji piłka trafiła na prawe skrzydło do Bartosza Zychowicza.  Szybki skrzydłowy gości w sytuacji sam na sam pewnie pokonał Jeziorowskiego 0:3

Druga połowa to już absolutna dominacja Starowic i tylko dzięki dobrej postawie w bramce Jeziorowskiego skończyło się na siedmiu bramkach.

55 min. - z 25 m. świetnie przymierzył Setla a piłka wpada do siatki przy prawym słupku  0:4,

58 min. - składna akcja: gości Luiz minął naszych stoperów i precyzyjnie przymierzył   0:5

76 min.- Kaique wychodzi sam na sam z naszym bramkarzem i spokojnie znajduje drogę do siatki  0:6

83 min. - goście" rozklepali" naszą obronę i finalnie do pustaka strzelił Luiz  0:7

Nasz bramkarz przy straconych golach nie miał nic do powiedzenia za to kilka razy świetnie interweniował bo wynik mógł być dwucyfrowy... Wybronił m.inn. groźne strzały Setli w 71,72 i 73 min. a w 85 min. wygrał w pojedynku sam na sam z Dro Narcisse.

Już w środę kolejny mecz - zagramy w Piotrówce z tamtejszym LZS,który po serii 5 meczów bez porażki /w tym 4 wygrane/ zajmuje wysokie 6 miejsce w tabeli

=========================

W GALERII zdjęcia z meczu / autor:Weronika Hadrian/