Trudny wyjazd seniorów - zapowiedź meczu z Krapkowicami

W ramach 13. kolejki BS w Leśnicy IV ligi OKS Olesno uda się do Krapkowic, gdzie zmierzy się z miejscowym KS-em. Początek spotkania o 14:00.

KS Krapkowice z dorobkiem dwudziestu trzech punktów znajduje się na czwartym miejscu w tabeli. Podopieczni Łukasza Wichra w trwającym sezonie spisują się bardzo dobrze i mecze z ich udziałem są gwarancją bramek. Sezon rozpoczęli od rozgromienia Skalnika Gracze (6:0), a później pokonali przed własną publicznością Start Namysłów 3:0. Pierwsza porażka w sezonie miała miejsce w następnej kolejce i krapkowiczanie musieli uznać wyższość Piasta Strzelce Opolskie (przegrana 0:2). Drużyna z Krapkowic była sprawcą kilku wysokich wyników - 6:0 ze Skalnikiem, 7:0 z Unią Kolonowskie i 5:1 z LZS-em Kup. KS ma najwięcej strzelonych bramek w lidze - 31, co daje średnią 2,58 strzelonych bramek w jednym spotkaniu. 

Krapkowice lepiej spisują się w meczach wyjazdowych - pięć zwycięstw i dwie porażki. Nasi sobotni rywale na własnym stadionie ''ugrali'' osiem oczek - dwa zwycięstwa, dwa remisy i jedna porażka. W ostatniej kolejce KS przegrał w Ozimku z Małąpanwią 1:2 (1-0 Lewandowski - 27., 1-1 Sobota - 51., 2-1 Stępień - 61). W sezonie 2016/17 w Krapkowicach padł bezbramkowy remis, a w Oleśnie OKS odniósł pewne zwycięstwo 3:0 (1-0 Hober - 24. (karny), 2-0 Hober - 38., 3-0 Hober - 77. (karny). To spotkanie było wyjątkowe dla trenera Grzegorza Świtały, który debiutował na ławce trenerskiej OKS-u.

- Bardzo dobrze pamiętam tamto spotkanie. Krapkowice miały dużą przewagę, ale my byliśmy do bólu skuteczni i cztery sytuacje zamieniliśmy na trzy bramki. Nie ukrywam, że teraz taki wynik brałbym w ciemno. Przeciwko Unii zaprezentowaliśmy się bardzo słabo i po tym spotkaniu mogłem pochwalić tylko Dawida Sładka, który bardzo dobrze spisał się w bramce. Przeciwko KS-owi musimy zagrać zdyscyplinowani w defensywie, bo to będzie klucz do osiągnięcia dobrego rezultatu. Mam nadzieję, że będziemy wykorzystywać swoje sytuacje, bo to ostatnio szwankowało - mówi trener Świtała.

Po dwunastu rozegranych meczach OKS znajduje się na dwunastej pozycji w tabeli, a bilans prezentuje się następująco: cztery zwycięstwa, dwa remisy i sześć porażek. W poprzedniej kolejce doszło do sporego zawodu, bowiem w Oleśnie padł bezbramkowy remis z ostatnią w tabeli Unią Kolonowskie. Cieszyć mogą dwa mecze z rzędu bez straty bramki, ale wszyscy kibice liczyli na zdobycie kompletu punktów przed własną publicznością. Przeciwko KS-owi nie wystąpi Wojciech Hober i Miłosz Michalewski. Naszych zawodników czeka dużo trudniejsze zadanie i to KS będzie faworytem sobotniego spotkania, ale wszystko zweryfikuje boisko. 

KS Krapkowice - OKS Olesno 14.00