Wygrana na otarcie łez

OKS: W.Polak- M.Lelek, T.Siemski, G.Molski, K.Lech - M.Gliński, N.Wnuk, J.Flak, A.Huć, N.Trzęsiok(80'ż.k.) - D.Zug

''Zwycięstwem zakończył się nasz ostatni mecz w sezonie. Pierwsza połowa meczu była dość wyrównana. My mieliśmy kilka dobrych okazji do zdobycia bramki, ale Polonia również oddała kilka groźnych strzałów, które doskonale spisujący się W.Polak pewnie bronił. Druga połowa zaczęła się od lekkiej przewagi gospodarzy, ale już w 47 minucie nasi chłopcy pokazali kto jest lepszym zespołem.Piękne podanie A.Hucia do D.Zuga, a ten ogrywa dwóch rywali i delikatnie obok bramkarza kieruje piłkę do siatki.

Niewiele później, bo w 51 min. po wyrzucie z autu piłkę przejmuje D.Zug, pod końcową linią ogrywa obrońcę gospodarzy i zagrywa do środka, a M.Gliński wyprzedza stopera i pakuje piłkę pod poprzeczkę. W 55 min. ponownie Dawid mógł podwyższyć na 3:0, ale minimalnie spudłował. Było jeszcze kilka okazji, ale rywale nie mogąc sobie poradzić z naszymi piłkarzami zaczęli uciekać się do fauli, skutkiem czego były dwie żółte kartki. Niestety w 65 minucie Polonia zdobyła kontaktową bramkę. Od tej pory gospodarze zaczęli atakować z coraz większą pasją. Wysoka temperatura, a do tego brak rezerwowych(bo pojechaliśmy na mecz tylko w jedenastoosobowym składzie) spowodowały, że nasi chłopcy zaczęli mieć kłopoty z siłami. Na szczęście już w doliczonym czasie gry wyprowadziliśmy wzorową kontrę. D.Zug dograł do N.Wnuka, a ten urwał się się obrońcom i pięknym strzałem ustalił wynik meczu.

Po spotkaniu czekaliśmy na wynik meczu w Niemodlinie. Niestety Sokół wygrał swój mecz i mógł się cieszyć z awansu. My zajęliśmy drugie miejsce. Trzeba jednak pamiętać, że większość naszych zawodników to chłopcy z rocznika 2002, a w juniorach młodszych grają roczniki 2000 i młodsi. Myślę, że możemy być dumni z ich postawy i z tego, że do końca walczyli o awans. Trzeba mieć nadzieję, że w przyszłym sezonie to my będziemy się cieszyć z awansu.''